PlusLiga: Jastrzębski Węgiel znalazł zastępcę Łukasza Wiśniewskiego
Działacze Jastrzębskiego Węgla sprowadzili zastępcę kontuzjowanego Łukasza Wiśniewskiego. Postawiono na Moustaphę M'Baye, który ostatnio występował w Cuprum Lubin.
Wiśniewski zerwał więzadło krzyżowe przednie 6 grudnia podczas meczu z Cerradem Eneą Czarnymi Radom. Siatkarz przeszedł już operację, jednak w tym sezonie więcej nie zagra. Szukając kogoś, kto go zastąpi, zdecydowano się na podpisanie kontraktu z M'Baye.
ZOBACZ TAKŻE: Ile zespołów powinno grać w PlusLidze? "To powinno być NBA!"
- W związku z kontuzją Łukasza Wiśniewskiego znaleźliśmy się w trudnej sytuacji. Po pierwsze, do końca sezonu straciliśmy podstawowego i bardzo ważnego dla drużyny zawodnika, a po drugie jego brak rzutował na proces treningu. Dlatego cieszę się, że udało nam się w miarę szybko znaleźć wartościowego zawodnika, który wypełni lukę po Łukaszu w codziennych zajęciach zespołu, jak i będzie podporą w meczach. Dziękuję naszemu nowemu zawodnikowi, że zdecydował się na taki krok w trakcie rozgrywek, a Zarządowi Cuprum Lubin za umożliwienie mu odejścia w trakcie sezonu. Wszystko odbyło się polubownie, z wzajemnym szacunkiem i zrozumieniem - wyjaśnił prezes Jastrzębskiego Węgla Adam Gorol.
- Po kontakcie z moimi menedżerami pojawił się temat, że w Jastrzębskim Węglu poszukują środkowego, bo Łukasz Wiśniewski doznał niefortunnej kontuzji, a Jurij Gladyr dochodzi do pełni sił po urazie. Ja wyraziłem chęć na takie przenosiny. Wiadomo, że taki transfer w trakcie sezonu to nie jest łatwa sprawa, bo mam żonę, rodzinę, ale taka szansa może się w życiu przydarzyć tylko raz. Taki "pociąg" podjeżdża na peron zwykle raz i trzeba z niego skorzystać - powiedział M'Baye.
30-latek trafił do Lubina przed rozpoczęciem obecnego sezonu. Wcześniej wychowanek Trefla Gdańsk przez cztery lata grał w Stali Nysa. W swoim CV ma także występy w Krispolu Września, KPS Siedlce i AZS Częstochowa.
Przejdź na Polsatsport.pl