Wojciech Fortuna: Wierzę, że Granerud jest w zasięgu Kubackiego
"Wierzę, że Halvor Egner Granerud jest w zasięgu Dawida Kubackiego. Widzę też na podium Piotrka Żyłę" - uważa mistrz olimpijski w skokach narciarskich z Sapporo (1972) Wojciech Fortuna.
Norweg w Garmisch-Partenkirchen odniósł drugie zwycięstwo i w klasyfikacji 71. Turnieju Czterech Skoczni ma nad Kubackim 26,8 pkt przewagi oraz 40,1 pkt nad Żyłą. Kamil Stoch jest 8. tracąc do lidera 67,3 pkt.
ZOBACZ TAKŻE: Markus Eisenbichler nie wycofa się z Turnieju Czterech Skoczni. "Znów czuję więcej radości ze skakania"
Według złotego medalisty z Sapporo dwa ostatnie konkursy będą pasjonujące. "Bo to jest sport i wszystko się może zdarzyć. Dyspozycja Dawida i Piotrka jest tak podkręcona, że podium na pewno będzie. Jeżeli obaj poprawią drobne błędy, jakie im się przytrafiły w Garmisch-Partenkirchen... Ale nie zapeszajmy" - stwierdził złoty medalista igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata z 1972 roku.
Zapytany jakie to były niedociągnięcia Fortuna powiedział, że przy wyjściu z progu. "Gdyby nie to, obaj odlecieliby jeszcze kilka metrów dalej" - ocenił.
Byłego skoczka bardzo cieszy wyraźnie lepsza dyspozycja Stocha. "Wraca do swojego, równego skakania, widać radość z tego co robi, a to świetnie wróży z konkursu na konkurs" - podsumował Fortuna.
Teraz skoczkowie rozpoczynają rywalizację w Austrii. Wtorkowe kwalifikacje w Insbrucku rozpoczną się o 13.30. Dzień później o tej samej godzinie konkurs. Zakończenie cyklu w piątek w Bischofshofen.
Trofeum TCS mają w swojej kolekcji trzej Polscy: trzykrotnie zdobył je Stoch, a po jednym Złotym Orle mają Adam Małysz oraz Kubacki. Najbardziej utytułowanym skoczkiem w historii turnieju jest Janne Ahonen, który wygrał go pięciokrotnie.(PAP)
Przejdź na Polsatsport.pl