NBA: Niesamowity wyczyn Donovana Mitchella
71 punktów uzyskał minionej nocy rozgrywający Cleveland Cavaliers Donovan Mitchell w spotkaniu z Chicago Bulls (145:134). To najlepszy indywidualny występ w NBA od blisko 17 lat. 22 stycznia 2006 roku 81 pkt na swoim koncie zapisał legendarny Kobe Bryant. Rekordzistą pozostaje Wilt Chamberlain, który w 1962 roku zdobył 100 punktów.
Mitchell został siódmym w historii NBA zawodnikiem, który osiągnął pułap 70 punktów. Chamberlain dokonał tej sztuki sześć razy, a na liście oprócz Bryanta są jeszcze: David Thompson, Elgin Baylor, David Robinson i Devin Booker.
ZOBACZ TAKŻE: Mbappe na meczu NBA. Oglądał w akcji Sochana (WIDEO)
Mitchell trafił w meczu z Bulls 22 z 34 rzutów z gry, w tym siedem z 15 za trzy punkty, oraz 20 z 25 rzutów wolnych.
- Bycie wymienianym w takim towarzystwie jest naprawdę onieśmielające. Zawsze wierzyłem, że mogę być jednym z najlepszych zawodników w lidze, ale dziś brakuje mi słów. To błogosławieństwo, że zbliżyłem się do tak wielkich postaci - powiedział bohater wieczoru.
Na tle wyczynu Mitchella wielkiego wrażenia nie robią już 54 punkty Klaya Thompsona. W dużej mierze dzięki niemu broniący tytułu Golden State Warriors pokonali u siebie po dwóch dogrywkach ekipę Atlanta Hawks 143:141.
Przejdź na Polsatsport.pl