Trener klubu Premier League zostanie zwolniony?
Frank Lampard może niedługo pożegnać się z posadą trenera Evertonu. Może do tego dojść, ponieważ forma ekipy z Goodison Park jest bardzo słaba. W ostatnim meczu Everton przegrał aż 1:4 z Brighton i znajduje się bardzo blisko strefy spadkowej.
Jak informuje Talk Sport, może powtórzyć się historia sprzed dwóch lat z Chelsea. Wtedy też Lampard stracił pracę w styczniu z powodu słabych rezultatów. Everton w trzech ostatnich meczach dwa razy przegrał i ma zaledwie punkt przewagi nad strefą spadkową. Po spotkaniu z Brighton drużyna została wygwizdana przez kibiców, a sam trener na wywiad pomeczowy zszedł dopiero 45 minut po ostatnim gwizdku. Na pytanie, czy obawia się o swoją posadę, powiedział, że nie i będzie dalej pracował nad poprawą rezultatów.
- Jestem bardzo pewny siebie i będę pracował, aby zmienić ten stan rzeczy. Jedynym zmartwieniem, jakie możesz mieć, jest praca, którą wykonujesz następnego dnia. Przyjechałem w momencie walki o utrzymanie i musimy się skupić na dalszej pracy - powiedział w wywiadzie dla angielskich mediów.
ZOBACZ TAKŻE: Przyszłość trenera Tottenhamu pod znakiem zapytania
Kibice domagali się również odejścia zarządu. W ciągu siedmiu lat od kiedy większościowym udziałowcem został Farshad Moshiri, zwolnił on aż pięciu trenerów. Lampard zastąpił w styczniu bardzo niepopularnego wśród kibiców Rafę Beniteza. Anglik ma jednak gorszą średnią punktów niż Hiszpan. Wynosi 1,07 pkt/mecz, a w przypadku Beniteza było to 1,14 pkt/mecz.
Everton jest dla Franka Lamparda trzecim przystankiem w seniorskiej karierze trenerskiej. Prowadził wcześniej Derby County i Chelsea.
Ekipa z Liverpoolu jest na 16 miejscu w tabeli Premier League z dorobkiem 15 punktów. Kolejne spotkanie ligowe zagra 14 stycznia, kiedy podejmie Southampton.
Przejdź na Polsatsport.pl