Trener Norwegów drwi. "Polacy otrzymali bardzo miły prezent od jury"

Zimowe
Trener Norwegów drwi. "Polacy otrzymali bardzo miły prezent od jury"
fot. PAP
Alexander Stöckl jest trenerem reprezentacji Norwegii od 2011 roku

Alexander Stöckl stwierdził, że obniżenie belki przed skokiem Dawida Kubackiego pozbawiło zwycięstwa Halvora Egnera Graneruda. Norweg wygrał pierwsze dwa konkursy 71. edycji Turnieju Czterech Skoczni, a zmagania w Innsbrucku zakończył na drugim miejscu.

O zwycięstwie Polaka zadecydowała przewaga, którą osiągnął w pierwszej serii. Granerud, który skakał przed Kubackim, startował z dziewiątej belki. Polak skaczący kilkanaście minut później - z siódmej. Obniżenie rozbiegu o jeden stopień oznaczało doliczenie do wyniku dodatkowych 4,3 punktu. Zdaniem Stöckla decyzja ta sprawiła, że Granerud nie wygrał trzeciego kolejnego konkursu. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Słaba forma Niemców w TCS. "Stefan Horngacher stracił trochę tego midasowego dotyku"

 

- Dziwne, że zdecydowano się na obniżenie belki o jeszcze jeden stopień tylko dla Kubackiego. Polacy otrzymali bardzo miły prezent. Nie do końca to pojmuję - stwierdził Stöckl w rozmowie z norweską telewizją NRK. - Byłem zdenerwowany. Zresztą nie tylko ja, inni trenerzy też. Oczywiście nie opiekunowie Polski. Oni się cieszyli, a w tym momencie pozostali kręcili głowami - podsumował Austriak.

 

Innego zdania był sam Halvor Egner Granerud.

 

- Skok Dawida w pierwszej serii był fantastyczny. 127 metrów, przy lekkim wietrze, z siódmej belki... Kiedy oddaje się takie skoki, zwycięstwo musi być w pełni zasłużone - przyznał Norweg

 

Do słów Alexandra Stöckla odniósł się również szef jury Stefan Wolf.

 

- Nie chcieliśmy ryzykować. Kubacki był w ciągu tych dwóch dni najlepszym zawodnikiem. Nie mogliśmy go narazić na zbyt daleki skok - wyjaśniał. 

 

Do całej sytuacji ustosunkował się trener Polaków Thomas Turnbichler.

 

- W serii próbnej poleciał z ósmej belki 128 metrów, z lekkim wiatrem z tyłu i w treningowym kombinezonie. Siódma belka była więc w tym momencie dla Dawida odpowiednia - wyjaśnił.

 

Zwycięstwo w środowym konkursie pozwoliłoby Granerudowi zachować szansę na zostanie czwartym skoczkiem w historii, który wygrał wszystkie konkursy podczas jednej edycji Turnieju Czterech Skoczni. Przed piątkowymi zawodami w Bischofshofen jego przewaga nad Kubackim wynosi 23,3 punktu. 

 

OM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie