Nie żyje austriacki wioślarz. Został potrącony podczas treningu rowerowego
Wioślarz z austriackiej kadry narodowej zginął potrącony przez samochodem podczas treningu rowerowego w Sabaudii, ok. 100 kilometrów na południe od stolicy Włoch - poinformowała federacja.
Do wypadku doszło w piątek w godzinach popołudniowych, a austriacki związek informację przekazał w sobotę w południe, ale nie ujawnił nazwiska ofiary.
ZOBACZ TAKŻE: Gala Mistrzów Sportu. Gdzie obejrzeć?
Według lokalnych mediów, sportowiec jechał rowerem w większej grupie, gdy uderzył w niego jadący z naprzeciwka samochód, który nagle zjechał na drugą stronę ulicy i ostatecznie wpadł do rowu. Przybyli na miejsce ratownicy medyczni stwierdzili zgon jednego z uczestników wypadku, a ranna kobieta prowadząca auto trafiła do szpitala w Terracinie.
"Cała nasza wioślarska rodzina jest w szoku to tym tragicznym zdarzeniu i prosi o uszanowanie prywatności bliskich ofiary. Cała ekipa przebywająca we Włoszech znalazła się pod opieką psychologów" - przekazała federacja w komunikacie.
Z informacji mediów wynika, że kilka godzin wcześniej na tej samej drodze doszło do innego śmiertelnego wypadku.
Pod koniec listopada w wyniku potrącenia przez ciężarówkę w czasie treningu w pobliżu Vicenzy zginął znany włoski kolarz Davide Rebellin.