Roberto Martinez ma zostać nowym selekcjonerem reprezentacji Portugalii
Roberto Martinez ma w przyszłym tygodniu zostać nowym selekcjonerem reprezentacji Portugalii. Hiszpan był łączony z pracą w polskiej kadrze.
Martinez miał osiągnąć wstępne porozumienie z portugalską federacją odnośnie warunków pracy i już w przyszłym tygodniu wszystko ma zostać sfinalizowane. Tak donosi dziennikarz "The Athletic" David Ornstein. Hiszpan zastąpi na tym stanowisku Fernando Santosa, który opuścił kadrę po mistrzostwach świata w Katarze, na którym Portugalczycy odpadli w ćwierćfinale z Marokiem (0:1).
Zobacz także: Roman Kołtoń: Presja na Kuleszy! Tyleż czasu, co nazwiska
Martinez był wymieniany w gronie kandydatów do przejęcia reprezentacji Polski, lecz wszystko wskazuje na to, że prezes PZPN Cezary Kulesza będzie musiał poszukać kogoś innego. Wśród kandydatów zagranicznych najczęściej wymieniani są Chorwat Nenad Bjelica (były trener m.in. Lecha Poznań), pochodzący z Bośni i Hercegowiny Vladimir Petkovic (selekcjoner Szwajcarii w latach 2014-21), Portugalczyk Fernando Santos, do niedawna selekcjoner reprezentacji swojego kraju, jego rodak Paulo Bento (były selekcjoner Korei Południowej), Andrij Szewczenko (były wybitny ukraiński piłkarz, a później selekcjoner) oraz Francuz Herve Renard, który jednak ma ważny kontrakt z federacją Arabii Saudyjskiej.
Przez ostatnie sześć lat Martinez prowadził reprezentację Belgii, z którą sięgnął po trzecie miejsce na mistrzostwach świata w 2018 roku.