Michał Bryl i Bartosz Łosiak zagrają w finale turnieju King of the Court

Siatkówka
Michał Bryl i Bartosz Łosiak zagrają w finale turnieju King of the Court
fot. FIVB
Michał Bryl i Bartosz Łosiak.

Michał Bryl i Bartosz Łosiak w niesamowitym stylu awansowali do finału turnieju King of the Court w Doha. W ostatniej minucie decydującej rundy swojego półfinałowego spotkania zdobyli osiem punktów z rzędu i zapewnili sobie udział w meczu o koronę sezonu 2022.

Finałowy turniej sezonu 2022 King of the Court, który od środy rozgrywany jest w Aspire Zone wkroczył w decydującą fazę. W półfinale Biało-Czerwoni zagrali ze zwycięzcami swojej ćwierćfinałowej grupy estońskim duetem Nolvak/Korotkov, mistrzami Europy - szwedzką parą Ahman/Hellvig, triumfatorami grupy C – Holendrami Penninga/Luini i Łotyszami Tocs/Fokerots.

 

Zobacz także: Poznaliśmy gospodarza ME w siatkówce plażowej 2023

 

Pierwsza runda półfinałowego starcia zakończyła się zwycięstwem Bryla i Łosiaka, mimo że początkowo zmagali się z problemami na zagrywce. Jednak, kiedy w końcu pokonali królewską parę, utrzymali się na królewskiej stronie przez 10 wymian, zdobywając 9 punktów z rzędu i z dorobkiem 11 punktów wygrali tę partię. Z turniejem pożegnali się Estończycy.

 

Druga runda była popisem siły w wykonaniu Ahmana i Hellviga, którzy byli praktycznie nie do zatrzymania. W decydującej fazie tej partii Polacy bili się o awans z Łotyszami Tocsem i Fokerotsem, jednak w ostatnich minutach nie tylko uchronili się przed eliminacją, ale i awansowali na drugie miejsce z sumą 9 punktów, dostarczając kibicom wielu spektakularnych akcji. Odpadli Łotysze, którzy wciąż mają szansę wywalczenia awansu do finału w barażach.

 

Przez długi czas decydująca runda nie układała się po myśli Polaków. Holendrzy Penninga i Luini dominowali na boisku, wypracowując sobie dużą przewagę nad Polakami i Szwedami. Z kolei, mistrzowie Europy jeszcze półtorej minuty przed końcem spotkania wydawali się pewni bezpośredniego awansu do finału, mając 6 punktów przewagi nad Biało-Czerwonymi. Michał Bryl i Bartosz Łosiak nie poddali się. W szalonym pościgu odrobili straty i wygrywając 8 akcji z rzędu zapewnili sobie bezpośredni awans do finału wraz z Holendrami, którzy wygrali ten półfinał. Szwedzi i Łotysze jutro zagrają w barażu o ostatnie finałowe miejsce.

 

 

W drugim półfinale doszło do sensacji w pierwszej rundzie. Obrońcy tytułu, reprezentanci gospodarczy Ahmed i Cherif zostali wyeliminowani. Miejsca w półfinale wywalczyli Field i Immers (Ze względu na kontuzję Christiana Varenhorsta, jego partner Matthew Immers połączył siły z Troyem Fieldem) oraz Brouwer i Meeuwsen. Swoich sił w barażach będą próbować duety Henning/Winter i Popov/Reznik.

 

Wielki finał o koronę sezonu 2022 odbędzie się w sobotę o godzinie 18.15 czasu polskiego.

RM, pzps.pl
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie