Robert Lewandowski nie chciał transferu do Barcelony? "Duma Katalonii" nie była pierwszym wyborem Polaka
Szokujące doniesienia dziennikarzy hiszpańskiego serwisu "Relevo" ujrzały światło dzienne. Robert Lewandowski w lipcu został ogłoszony jako nowy nabytek FC Barcelona, ale jak podaje portal, Blaugrana nie była pierwszym wyborem Polaka. Polski snajper w pierwszej kolejności rozważał przenosiny do zespołu ze stolicy Hiszpanii - Realu Madryt.
Z drużyną Realu Lewandowski łączony był od wielu lat. Pierwsze zainteresowanie najlepszym polskim napastnikiem klub wyraził w roku 2013, kiedy w półfinale Ligi Mistrzów Lewandowski zdobył dla Borussii Dortmund cztery bramki w meczu właśnie przeciwko "Królewskim". Doniesienia dziennikarzy nie dotyczą jednak tego okresu, a ostatniego, letniego okienka transferowego.
ZOBACZ TAKŻE: Xavi wściekł się na piłkarzy Barcelony. Nie przebierał w słowach
Okazuje się, że gdy Lewandowski zdecydował się na opuszczenie Bayernu Monachium, poprosił swojego agenta - Piniego Zahaviego - by w pierwszej kolejności kontaktował się właśnie z władzami Realu Madryt. Zarząd klubu ze stolicy Hiszpanii nie był jednak zainteresowany usługami Polaka i wtedy dopiero podjęto decyzję by kontaktować się z Barceloną.
Nie jest tajemnicą, że prezes Realu - Florentino Perez - nie chciał sprowadzać Lewandowskiego do Realu ze względu na dwa aspekty. Pierwszym z nich był wiek polskiego napastnika. 34-lata i kwota, którą trzeba było zapłacić w tamtym momencie, nie były zdaniem Pereza współmierne. Drugi aspekt to świetna dyspozycja Francuza - Karima Benzemy - który w tamtym momencie przeżywał jeden z lepszych, o ile nie najlepszy moment swojej kariery, a Real nie miał koncepcji na grę dwoma napastnikami o takiej charakterystyce.
Dopiero po odmowie ze strony "Królewskich", Lewandowski miał postawić na podpisanie kontraktu z Barceloną, w której ostatecznie radzi sobie bardzo dobrze. W 21 rozegranych dotychczas spotkaniach Polak zdobył 19 bramek i jest liderem klasyfikacji strzelców ligi hiszpańskiej.
Przejdź na Polsatsport.pl