Puchar Świata w skokach narciarskich: Halvor Egner Granerud zdominował listę płac
Prowadzący w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w skokach narciarskich Dawid Kubacki zajmuje drugie miejsce na liście płac z sumą 144 250 franków szwajcarskich (ok. 673 tys. zł). Zdecydowanie najwięcej zarobił do tej pory Norweg Halvor Egner Granerud, który wygrał w niedzielę w Zakopanem.
Wcześniej Granerud triumfował w Turnieju Czterech Skoczni, za co otrzymał 100 tys. CHF, a obecnie na jego koncie są 222 850 CHF, czyli ponad milion polskich złotych (1 040 700).
ZOBACZ TAKŻE: Dawid Kubacki: Wygrać w Zakopanem... o tym zawsze się marzy, więc niedosyt pozostaje
Kubacki sportowo przegrał w Zakopanem z Granerudem o zaledwie 1,1 pkt. Ostatni skok (124 m) oddawał w fatalnych warunkach wietrznych, za co otrzymał aż 20,1 pkt rekompensaty, jednak i to nie wystarczyło do wyprzedzenia Norwega, który skoczył przy zdecydowanie lepszym wietrze.
Piąty w klasyfikacji zarobków oficjalnych jest Piotr Żyła - 68 150 CHF, a 10. trzykrotny mistrz olimpijski Kamil Stoch - 35 550 CHF.
FIS za pierwsze miejsce w konkursie indywidualnym płaci 12 tys. franków, a za zwycięstwo w kwalifikacjach 3 tys. Wypłatę otrzymuje każdy skoczek, który wystąpił w drugiej serii. Za 30. miejsce jest 100 CHF (niespełna 475 zł). Triumf w turnieju TCS dopiero od niedawna honorowany jest tak wysoką nagrodą pieniężną, wcześniej nie przekraczała ona 20 tys. CHF.
Oficjalne premie nie są jedynymi dochodami skoczków narciarskich. Zawodnicy ze światowej czołówki mają podpisane prywatne kontrakty sponsorskie i reklamowe, których wysokość jest objęta tajemnicą.
Przejdź na Polsatsport.pl