Cezary Kulesza rozwiał wszelkie wątpliwości. To zdjęcie mówi wszystko
Choć nowy selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski zostanie oficjalnie zaprezentowany dopiero we wtorek, już w przeddzień dostaliśmy potwierdzenie, że będzie to Fernando Santos.
To, że właśnie były selekcjoner reprezentacji Grecji i Portugalii zostanie następcą Czesława Michniewicza, stało się jasne, gdy Fernando Santos został zauważony przez media na lotnisku w Warszawie. W poniedziałek po południu informacje te potwierdził sam prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza.
ZOBACZ TAKŻE: Jakim trenerem jest Fernando Santos? "Nie będzie przemów w stylu Sousy ani żartów Michniewicza"
- Do zobaczenia jutro na konferencji na PGE Narodowym - napisał na Twitterze Kulesza, zamieszczając zdjęcie, na którym jest właśnie z portugalskim trenerem.
O tym, że nowym selekcjonerem może zostać Fernando Santos, pierwszy informował - już na początku stycznia - dziennikarz Polsatu Sport Marcin Lepa.
Decyzję Polskiego Związku Piłki Nożnej o zatrudnieniu Portugalczyka chwalił w rozmowie z Polsatem Sport Mirosław Sznaucner, były podopieczny Santosa w PAOK-u Saloniki.
Nieoficjalnie wiadomo, że 68-latek podpisze umowę ważną do 2024 roku z opcją automatycznego przedłużenia do 2026 roku. W sztabie nowego selekcjonera ma znaleźć się między innymi Łukasz Piszczek.
Fernando Santos - były selekcjoner reprezentacji Polski