Magda Linette skomentowała swoją wygraną. "Najistotniejsze, że potrafiłam się odbudować" (WIDEO)
Jak zmieniała się Magda Linette?
Magda Linette znalazła się w najlepszej ósemce Australian Open. Polka osiągnęła na kortach w Melbourne historyczny wynik w karierze. Po wygranym meczu z Caroline Garcią nie kryła łez wzruszenia i powiedziała, co było kluczowe w odniesieniu zwycięstwa.
Po trudnym początku spotkania Linette odrobiła straty i ostatecznie wygrała z rozstawioną z numerem czwartym Garcią. Awans do ćwierćfinału Australian Open jest dla Polki historycznym osiągnięciem, bo do tej pory w turniejach wielkoszlemowych najdalej zachodziła do trzeciej rundy. Po meczu nie kryła swojej radości i przyznała, że nie może uwierzyć w to, co się stało.
- Nie mogę w to uwierzyć. Nie wiem, co się zdarzyło... Nie powiem, że jest to niespodziewane, bo ja wychodziłam na kort z dużą pewnością siebie. Wiedziałam, jak trudnym zadaniem jest zagrać przeciwko Carolinie na wielkiej scenie. Najistotniejsze, że w pierwszym secie potrafiłam się odbudować - powiedziała Polka.
ZOBACZ TAKŻE: Tyle zarobiła Magda Linette za awans do ćwierćfinału Australian Open. Kwota robi wrażenie
Linette dodała również, co jej zdaniem było kluczem do zwycięstwa. Jak sama uważa, był to dobry serwis i właściwa reakcja na zagrania rywalki.
- Miałam świadomość, że muszę dobrze serwować. Czułam też, że jakość serwisu jest dobra. Na początku spotkania miałam trochę z tym problemów, bo Garcia ukarała mnie za słabsze serwisy dobrymi returnami. Musiałam być bardzo skoncentrowana, ustabilizowana w moich gemach serwisowych. Potrzebna była dobra i szybka reakcja na returny - stwierdziła.
Reprezentantka Polski zapytana została również o Agnieszkę Radwańską, która podczas meczu była w jej boksie. Radwańska wspierała polską reprezentację już kilka tygodni temu, podczas turnieju United Cup.
- Mam mnóstwo wspaniałych osób, które są w moim boksie, jest również Łukasz Kubot. Agnieszka i Łukasz to ludzie, których podziwiałam i byli oni dla mnie inspiracją i cieszę się, że teraz oni są dla mnie wsparciem. To cudowne uczucie - dodała.
Polka w ćwierćfinale Australian Open zmierzy się z Czeszką Karoliną Pliskovą, która nie straciła jeszcze podczas tego turnieju seta. Mecz odbędzie się w nocy z poniedziałku na wtorek.
Przejdź na Polsatsport.pl