Australian Open: Niesamowity punkt zdobyty przez Polaka! Kibice łapali się za głowy (WIDEO)
Australian Open przyniosło minionej nocy kilka efektownych zagrań, w tym genialnego asa Agnieszki Radwańskiej, ale to co zrobił Jan Zieliński było wręcz niesamowite. Polak sfinalizował piękną akcję w ćwierćfinale debla mężczyzn, po której kibice na trybunach łapali się za głowy.
26-letni Zieliński osiągnął minionej nocy największy sukces w karierze. Mający w dorobku dwa tytuły w grze podwójnej warszawiak, w Wielkim Szlemie do tej pory najdalej dotarł w ubiegłorocznym US Open, kiedy ze swoim aktualnym partnerem deblowym Hugo Nysem zatrzymali się na ćwierćfinale. Teraz polsko-monakijska para ograła w 1/4 finału Benjamina Bonziego oraz Arthura Rinderknecha i jest już w najlepszej czwórce w Melbourne.
ZOBACZ TAKŻE: Amerykański tenisista skrytykował deblistów. "Najbardziej przepłacani sportowcy na świecie"
Polak i reprezentant Monako grali w nocy z poniedziałku na wtorek efektywnie, triumfując w dwóch setach, a do tego efektownie, pokazując kilka niesamowitych wymian. Publiczności szczególnie przypadła do gustu akcja z drugiego seta, w której było dosłownie wszystko.
Najpierw Zieliński świetnie zaserwował, a po chwili przelobował jednego z rywali. Ci jednak dobrze się bronili. Akcję mógł już zakończyć pięknym wolejem Nys, ale to dopiero kończące uderzenie Polaka dało punkt polsko-monakijskiemu deblowi.
Kolejnymi rywalami pary Zieliński-Nys będą albo rozstawieni z numerem trzecim Holender Jean-Julien Rojer i Salwadorczyk Marcelo Arevalo, albo Francuzi Jeremy Chardy i Fabrice Martin.
Przejdź na Polsatsport.pl