Gwiazda ZAKSY podjęła decyzję w sprawie swojej przyszłości
Kibice Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle mają powody do radości. Wszystko za sprawą przedłużenia kontraktu z Davidem Smithem. Zwycięzcy Ligi Mistrzów o prolongowaniu umowy z amerykańskim środkowym poinformowali w mediach społecznościowych.
Doświadczony zawodnik trafił do kędzierzynian przed sezonem 2019/2020. W tym czasie 37-letni środkowy zdobył wraz z ZAKSĄ siedem trofeów. Na swoim koncie ma dwa triumfy w Lidze Mistrzów (2021, 2022), Superpucharze Polski (2019 i 2020), a także Puchar Polski (2021, 2022) oraz mistrzostwo kraju (2022).
ZOBACZ TAKŻE: Rewolucja w klubie PlusLigi! Przyjmujący dołączy do Indykpolu AZS Olsztyn
- Tych kilka lat gry w Grupie Azoty ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle to naprawdę niesamowity czas, wygraliśmy tak wiele i przychodząc tutaj chyba nawet nie marzyłem o takich sukcesach. Dokonaliśmy czegoś niezwykłego, jednak to nie tak, że przed nami nie ma kolejnych wyzwań - powiedział.
Sukcesy odnoszone przez zespół z Kędzierzyna-Koźla to w dużym stopniu zasługa Smitha. Nic w tym dziwnego, że utytułowany reprezentant USA postanowił kontynuować karierę na Opolszczyśnie. Przyszły sezon będzie piątym, jaki spędzi w tym klubie. Wcześniej tak długo występował jedynie w Tours.
- Muszę przyznać, że wyjątkowo dobrze się czuje w Kędzierzynie-Koźlu, w klubie, drużynie. Dla mnie to niesamowite doświadczenie, mam tutaj wszystko czego potrzebuję, rywalizujemy w rozgrywkach na najwyższym poziomie, co pozwala mi się rozwijać - przyznał środkowy Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.
37-latek wyjawił również anegdotę z początków gry dla aktualnych mistrzów Polski.
- Pamiętam, jak kilka lat temu podpisując swój pierwszy kontrakt z ZAKSĄ żartowałem z moim managerem, że to pewnie tylko na rok. Z tego jednego sezonu zrobił się kolejny i kolejny i tak właśnie zaczął się mój piaty rok w klubie i już mogę się cieszyć na kolejny – dodał.
- Kiedy utrzymamy tę swoją dobrą dyspozycję, mamy szansę iść drogą po kolejne sukcesy. Gdybym miał mówić o celach, jakie sobie stawiam, to przede wszystkim wykonywanie swojej pracy najlepiej jak potrafimy, trzymanie się razem jako drużyna, bo wtedy możemy zdziałać naprawdę wiele. Wierzę, że będziemy cieszyć fanów dalej naszą dobrą grą i przed nami kolejne szanse w walce o trofea - podsumował Smith.
Reprezentant USA jest wychowankiem amerykańskiego UC Irvine, w którym grał od 2003 do 2007 roku. W swojej bogatej karierze występował też m.in. w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Portoryko, Hiszpanii czy Francji. W ostatnich latach kojarzony jest jednak z gry na polskich parkietach. Przed dołączeniem do ZAKSY występwał w Warcie Zawiercie i Asseco Resovii Rzeszów.
