Wygrał Rajd Dakar, teraz celuje w swoje siódme igrzyska olimpijskie
Katarczyk Nasser Al-Attiyah, który po raz piąty wygrał najtrudniejszą imprezę sportów motorowych na świecie - Rajd Dakar w klasie samochodów (T1), ma sprecyzowany cel na najbliższe miesiące. Chce uzyskać kwalifikację do igrzysk Paryż 2024 w... strzeleckiej konkurencji skeet.
Do tej pory wystąpił w sześciu igrzyskach - w Londynie w 2012 roku zdobył w skeecie brązowy medal, a w 2004 roku w Atenach był bliski podium, jednak przegrał dodatkową rundę z Miguelem Rodriguezem z Kuby i zajął czwarte miejsce. Zabrakło go natomiast w Tokio w 2021 r.
ZOBACZ TAKŻE: Program Upowszechniania Strzelectwa, czyli najlepsza okazja do rozpoczęcia pięknej przygody
Marzeniem i celem długofalowym celem Katarczyka jest pobicie rekordu zwycięstw w Dakarze w rywalizacji samochodów, należącego do słynnego Stephane’a Peterhansela, który wygrywał siedem razy. Francuz to najbardziej utytułowany zawodnik w historii imprezy - wygrywał ją w dwóch w kategoriach (motocykle i samochody) aż 14 razy.
- Paryż 2024 to mój główny drugi cel. Pierwszym jest rekord wygranych w Dakarze, ale to cel długofalowy. Teraz skupiam się na przygotowaniach do Paryża, które już rozpocząłem. W planach mamy dwa miesiące zgrupowania we Włoszech. Potem Igrzyska Azjatyckie, mistrzostwa Azji i Mistrzostwa Krajów Arabskich. W następnym roku jeszcze więcej uwagi chcę poświęcić na trening strzelecki - powiedział katarskiej gazecie "The Peninsula" 52-letni Al-Attiyah.
W tegorocznym Dakarze w klasie lekkich pojazdów SSV (UTV) triumfował sensacyjnie 18-letni Eryk Goczał, a na trzecim miejscu uplasował się jego ojciec Marek.
Przejdź na Polsatsport.pl