Dobra forma Linette w Australii. Polka zyskała nowy przydomek
Magda Linette nie przestaje zadziwiać podczas tegorocznego Australian Open. Polka osiągnęła historyczny wynik w karierze i jest już w czołowej czwórce turnieju. Ona sama dzięki temu dostała nowy przydomek.
Do tej pory Linette w turniejach wielkoszlemowych najdalej dochodziła do trzeciej rundy. Teraz jest w półfinale i w drodze do tej fazy wyeliminowała cztery rozstawione tenisistki. Jej wyniki spowodowały, że twitterowe konto Relevant Tennis określiło ją mianem "pogromczyni gigantów".
Pierwszą z rozstawionych zawodniczek, z którą sobie poradziła była w drugiej rundzie Estonka Anett Kontaveit. Potem wyeliminowała Jekaterinę Aleksandrową, Caroline Garcię, a w ćwierćfinale Czeszkę Karolinę Pliskovą. W półfinale zagra z rozstawioną z numerem piątym Aryną Sabalenką.
ZOBACZ TAKŻE: Linette w objęciach Radwańskiej. Wyjątkowe spotkanie za kulisami Australian Open (WIDEO)
Linette do tej pory najlepszy wynik w Australian Open osiągnęła w 2018 roku, kiedy doszła do trzeciej rundy. Została czwartą Polką w historii, która osiągnęła półfinał wielkoszlemowego turnieju. Wcześniej zdarzyło się to tylko Jadwidze Jędrzejowskiej, Agnieszce Radwańskiej i Idze Świątek. W Australian Open w najlepszej czwórce grały tylko Agnieszka Radwańska i Iga Świątek. Obie tej fazy nie przebrnęły.
Mecz półfinałowy z Aryną Sabalenką odbędzie się we czwartek o godzinie 9:30.
Przejdź na Polsatsport.pl