Nie kończą się problemy Juventusu! Grozi im kolejna kara?
Juventus wpadł w ogromne tarapaty. Klubowi z Turynu odjęto już 15 punktów w związku z nieprawidłowościami finansowymi, a teraz istnieje obawa, że zespół zostanie ukarany po raz kolejny. O to - zdaniem włoskich mediów - wnosi prokurator Giuseppe Chine.
W zeszłym tygodniu włoską piłką wstrząsnęła informacja o dotkliwej karze dla Juventusu. Federalny Sąd Apelacyjny podczas piątkowej rozprawy podjął decyzję o odjęciu klubowi 15 punktów z tabeli Serie A. Tym samym zespół, który walczył o miejsce na podium, nagle spadł do środka stawki.
ZOBACZ TAKŻE: Zdecydowane kroki Wojciecha Szczęsnego! To reakcja na odjęcie punktów Juventusowi
Odjęte punkty są następstwem oszustw finansowych "Starej Damy". Juventus ukrywał wypłaty w trakcie pandemii oraz zawyżał ceny piłkarzy względem rynkowych. Wszystko po to, aby nie wykazywać zbyt wysokich start w danym okresie rozliczeniowym. Oprócz odjęcia punktów, zawieszono także byłych i obecnych działaczy klubu z Turynu. Karą zostali dotknięci m.in. Andrea Agnelli, Fabio Paratici czy Pavel Nedved.
"Stara Dama" zapowiedziała odwołanie od decyzji. Kolejna rozprawa ma odbyć się w drugiej połowie lutego.
Tymczasem "Corriere dello Sport" donosi, że prokurator Włoskiej Federacji Piłkarskiej Giuseppe Chine żąda odebrania klubowi kolejnych 15 punktów. Poza tym zamierza wnioskować również o grzywnę w wysokości nawet trzykrotności łącznych kwot nielegalnie wypłacanych zawodnikom.
Gdyby Juventus istotnie stracił łącznie 30 punktów, znalazłby się w strefie spadkowej.
Na Twitterze Paolo Ziliani poinformował z kolei, że jeśli 23 piłkarzy, którzy fałszywie obniżyli swoje zarobki, zostanie uznanych za winnych, wszyscy mogą spotkać się z dyskwalifikacją. Banicja miałaby potrwać co najmniej miesiąc.
Tymczasem w niedzielę Juventus rozegra kolejny mecz. Rywalem turyńczyków będzie Monza.
Przejdź na Polsatsport.pl