Zastępca Roberta Lewandowskiego na dłużej w Bayernie? "Powinniśmy spróbować dać mu dwuletni kontrakt"
Wydawało się, że Bayern Monachium po odejściu Roberta Lewandowskiego do Barcelony będzie miał problem w znalezieniu godnego następcy. Otóż nie. Ze swoich obowiązków dobrze wywiązuje się jego ówczesny zmiennik - Eric Maxim Choupo-Moting, który aktualnie jest najskuteczniejszym zawodnikiem mistrza Niemiec. Wysoka forma 33-latka skłoniła działaczy Bayernu do rozmów na temat przedłużenia umowy z Kameruńczykiem. - Myślę, że powinniśmy spróbować dać mu dwuletni kontrakt − powiedział Uli Hoeness.
Po tym, jak Lewandowski ubiegłego lata zmienił barwy klubowe, zastanawiano się, kto może go zastąpić. W klubie pozostał jeden nominalny napastnik - Choupo-Moting. Pod koniec lipca do Monachium zawitał Mathys Tel, ale 17-latek nie był brany pod uwagę jako zawodnik, który może na stałe zadomowić się w pierwszej jedenastce.
Bawarczycy do końca okienka transferowego nie sprowadzili uznanej klasy snajpera, a Julian Nagelsmann na początku sezonu rotował składem, grając często bez nominalnego napastnika. Dopiero w połowie października szansę w wyjściowym ustawieniu otrzymał Choupo-Moting. Kameruńczyk odpłacił się za zaufanie, regularnie trafiając do siatki rywali. W obecnych rozgrywkach ma już na koncie 12 trafień i obok Jamala Musiali jest najlepszym strzelcem zespołu.
O wysokiej formie 33-latka nie tylko mówiono w mediach, ale także na korytarzach budynku klubowego przy Saebener Strasse. Coraz częściej było słychać pogłoski, że były zawodnik PSG będzie mógł liczyć na prolongowanie umowy, która wygasa z końcem obecnych rozgrywek.
ZOBACZ TAKŻE: Dyrektor sportowy Bayernu wściekły na gwiazdę zespołu. "To amatorszczyzna"
Swoje zdanie na temat następcy Lewandowskiego wypowiedział Uli Hoeness.
− Nie zajmuję się sprawami operacyjnymi, ale prawdą jest, że Bayern jest bardzo poważnie zainteresowany dalszą współpracą − stwierdził w programie „Doppelpass”.
- "Choupo" pomógł Bayernowi w trudnej sytuacji. Nikt nie przypuszczał, że może stać się tak istotnym elementem układanki − dodał.
Honorowy prezydent bawarskiego klubu zasugerował, że Kameruńczyk powinien otrzymać propozycję, jaką jest przedłużenie umowy z "Die Roten".
- Myślę, że powinniśmy spróbować dać mu dwuletni kontrakt − podsumował.
Napastnik reprezentacji "Nieposkromionych Lwów" dołączył do zespołu mistrza Niemiec na początku października 2020 roku. Od tego czasu rozegrał 76 meczów, w których zdobył 30 bramek i zanotował dziewięć asyst. Wraz z klubem sięgnął po pięć tytułów.