Niespodzianka w pucharze! Piątoligowy Wrexham postawił się ekipie z zaplecza Premier League
Piątoligowy klub zarządzany przez dwójkę aktorów Ryana Reynoldsa i Roba McElhenneya Wrexham AFC postawił trudne warunki Sheffield United. Ekipa gości rozgrywa swoje mecze w EFL Championship - drugiej najlepszej klasie rozgrywkowej Anglii. Żadna z drużyn nie zdołała awansować do kolejnej rundy Pucharu Anglii. Konieczny będzie rewanż.
Pierwszą bramkę spotkania w meczu 1/16 Pucharu Anglii już w 2. minucie, po dośrodkowaniu Thomasa Doyle'a z rzutu rożnego, zdobył Oliver McBurnie. Po przerwie do odrabiania strat zabrał się Wrexham.
ZOBACZ TAKŻE: Liverpool odpadł z Pucharu Anglii! O zwycięstwie drużyny Polaka przesądził gol w doliczonym czasie
Pięć minut po rozpoczęciu drugiej połowy gola wyrównującego strzelił James Jones. Walijski zespół poszedł za ciosem i w 61. minucie prowadzili już 2:1. Po rzucie rożnym jeden z obrońców Sheffield źle wybił "futbolówkę", co szybko wykorzystał Thomas O'Connor.
Już cztery minuty później Oliver Norwood ponownie doprowadził do remisu w tym meczu, a od 71. minuty ekipa z Sheffield grała już w "dziesiątkę" po niesportowym zachowaniu Daniela Jebbisona. W osiemdziesiątej szóstej minucie gola strzelił Paul Mullin.
Wrexham było o krok od sensacyjnego wyeliminowania drużyny z zaplecza Premier League, jednak marzenia Walijczyków przekreślił