Najpierw złoto, teraz brąz. 19-letni Polak pobił rekord świata!

Stolica niemieckiej Saksonii ponownie była szczęśliwa dla biało-czerwonych. Niespełna cztery lata temu Natalia Maliszewska zdobyła w Dreźnie brązowy medal Pucharu Świata na 500 metrów. Pobyt w tym mieście miło będzie wspominał również Niewiński, który w sobotę zdobył tytuł mistrza świata juniorów na 500 metrów i pobił rekord globu w tej kategorii wiekowej na 1500 metrów, a w niedzielę dorzucił kolejny krążek do kolekcji. Niespełna 20-letni zawodnik Juvenii Białystok był trzeci w finale 1000 metrów. Podobnie jak w sobotę na 1500 metrów, zwyciężył Koreańczyk Lee Donghyun, bijąc przy okazji rekord świata juniorów (1:23.549).

ZOBACZ TAKŻE: Fatalne występy przelały czarę goryczy. Skoczek ogłosił zakończenie kariery

- Wyszło super. Michał miał za przeciwników mocnych Koreańczyków, ale świetnie sobie poradził. Przy okazji udało się pobić rekord Polski seniorów - powiedział Dariusz Kulesza, szkoleniowiec reprezentacji Polski juniorów w short tracku.

Znakomicie w rywalizacji kobiet na 1000 metrów spisała się z kolei Michalina Wawer. 16-latka awansowała do półfinałów, a w finale B zajęła wysokie, trzecie miejsce. Ostatecznie została sklasyfikowana na ósmej pozycji. Do ćwierćfinałów 1000 metrów nie awansowali Anna Falkowska oraz Dominik Palenceusz.

- Długo czekaliśmy w sobotę, czy Michalina dostanie bezpośrednią kwalifikację do ćwierćfinałów. Niestety, tak się nie stało i od rana trzeba było walczyć w repasażach. W ćwierćfinałach liczyliśmy na łut szczęścia, że dziewczyny z przodu stoczą walkę i w razie wywrotki otworzy się droga do półfinału. Fortuna uśmiechnęła się do niej. To na pewno jeden z lepszych wyników w naszym polskim short tracku - podsumował Kulesza.

MŚ juniorów to pierwsza z dwóch imprez łyżwiarzy szybkich z krótkiego toru, której gospodarzem jest Drezno. W przyszłym tygodniu w tym mieście zostaną rozegrane piąte w tym sezonie zawody PŚ seniorów (3-5 lutego). Prowadzenia w tym cyklu na dystansie 500 metrów broni Maliszewska.