Kontuzja Milika! Poznał diagnozę. Nie jest dobrze
Juventus przeżywa ostatnio trudny czas. Klub został ukarany odjęciem 15 punktów, a na dodatek notuje rozczarowujące wyniki sportowe. Na domiar złego kontuzji nabawił się napastnik "Starej Damy", Arkadiusz Milik.
W niedzielę Juventus podejmował beniaminka Serie A - AC Monza. Spotkanie zakończyło się niespodziewaną wygraną gości 2:0. To trzeci kolejny mecz ligowy, w którym turyńczycy nie potrafią sięgnąć po komplet punktów. Poprzednio zremisowali 3:3 z Atalantą Bergamo, a jeszcze wcześniej zostali rozbici 1:5 przez Napoli.
ZOBACZ TAKŻE: Koszmar! Juventus zdegradowany? Niepokojące poszlaki
Słabe wyniki, w połączeniu z karnym odjęciem 15 punktów, sprawiły, że Juventus jest obecnie na 13. miejscu w tabeli. Nad klubem wciąż wisi groźba utraty kolejnych oczek, o co wnioskuje prokurator.
To jednak nie koniec zmartwień. W niedzielnym spotkaniu z Monzą urazu nabawił się Milik. - Ma jakiś problem ze zginaczem. Poczuł ból po jednym z uderzeń i będzie musiał pauzować przez pewien czas. Najpewniej nie zobaczymy go w najbliższym meczu z Lazio - mówił zaraz po końcowym gwizdku trener Massimiliano Allegri.
Kontuzja okazała się jednak poważniejsza. Według "La Gazzetta dello Sport" Polaka zabraknie nie tylko w najbliższym spotkaniu, ale nawet w kolejnych sześciu tygodniach.
Badania wykazały, że u napastnika doszło do uszkodzenia mięśnia półbłoniastego lewego uda.
W bieżącym sezonie Milik zagrał w 17 meczach w Serie A, w których strzelił sześć goli i zanotował jedną asystę. Dołożył do tego także dwa trafienia w Lidze Mistrzów.
Przejdź na Polsatsport.pl