Polski piłkarz przeżył koszmar! Padł ofiarą przestępstwa
Patryk Klimala od niedawna jest piłkarzem izraelskiego Hapoelu Beer Sheva. Jego przygoda w nowych barwach zaczęła się jednak od prawdziwego koszmaru, ponieważ został ofiarą włamania do swojego mieszkania. Na nic zdał się pościg za złodziejem.
Informacje o włamaniu na posesję Klimali przekazały izraelskie media. Do zajścia doszło w nocy z wtorku na środę. Według ich doniesień złodziej ukradł z mieszkania cenne przedmioty, w tym biżuterię oraz paszport. Piłkarz postanowił złapać złodzieja na gorącym uczynku, lecz ten uciekł. Trwa dochodzenie w tej sprawie.
ZOBACZ TAKŻE: To nagranie jest hitem Internetu! Tak Xavi uczy syna hymnu Barcelony (WIDEO)
24-letni Klimala podpisał kontrakt z Hapoelem do końca grudnia 2026 roku. Wcześniej był zawodnikiem m.in. New York Red Bulls oraz Celtiku Glasgow. Dla amerykańskiego klubu rozegrał 63 spotkania, zdobywając czternaście bramek i jedenaście asyst. W Polsce napastnik grał w rezerwach Legii Warszawa, Wigrach Suwałki oraz Jagiellonii Białystok. Był młodzieżowym reprezentantem Polski.
Klimala szansę debiutu w nowych barwach będzie miał 4 lutego w meczu ligowym z Ness Ziona. Hapoel w tabeli plasuje się na trzecim miejscu ze stratą siedmiu punktów do prowadzącego Maccabi Haifa, ale jednym spotkaniem rozegranym mniej.
Przejdź na Polsatsport.pl