Szokujący wpis słynnego siatkarza! Namawiał do przemocy wobec prezydenta?
Słynny siatkarz Wallace de Souza wywołał ogromny skandal w Brazylii. W mediach społecznościowych opublikował post, w którym - jak się wydaje - popierał przemoc wobec prezydenta Luiza Inácio Luli da Silvy. Mistrz olimpijski z Rio poniósł już pierwsze konsekwencje – został zawieszony przez klub Sada Cruzeiro na czas nieokreślony.
Wallace jest zwolennikiem byłego prezydenta Brazylii Jaira Bolsonaro. Skrajnie prawicowy polityk przegrał w październiku 2022 roku walkę o prezydenturę z Lulą. Na początku stycznia, po objęciu stanowiska przez Lulę, w Brazylii doszło do zamieszek. Zwolennicy byłego prezydenta nie mogli pogodzić się z porażką i szturmowali siedziby najwyższych ośrodków władzy. Policja aresztowała około 1800 uczestników zajść, których oskarżono o "wandalizm, stosowanie przemocy i udział w aktach terrorystycznych".
Zobacz także: Trener siatkarski bił zawodniczki w trakcie meczu. Jest nagranie (WIDEO)
W tej napiętej sytuacji w kraju oliwy do ognia dolał Wallace de Souza. Zapytał on obserwujących jego profil na Instagramie, czy "strzeliliby Luli w twarz z pistoletu kaliber 12".
Wpis został szybko usunięty, a siatkarz opublikował wideo z przeprosinami. Stwierdził w nim, że nie sugerował nikomu przemocy i nienawiści.
Szokujący wpis nie umknął jednak uwadze opinii publicznej. Urzędnicy wezwali prokuratora generalnego do wszczęcia działań prawnych. Sprawą zajął się również Brazylijski Komitet Olimpijski.
Działania wobec sportowca podjął także jego klub Sada Cruzeiro. Wallace został zawieszony na czas nieokreślony. Klub zażądał również od siatkarza wycofania tych słów i przeprosin dla wszystkich, którzy poczuli się urażeni jego wpisami.
"Sada Cruzeiro głęboko żałuje publikacji naszego sportowca Wallace'a i jej treści. Żyjemy w delikatnym momencie, w którym musimy być bardzo ostrożni z naszymi manifestacjami" – napisano na Twitterze.
"Mamy nadzieję, że będzie to dla wszystkich lekcją, refleksją na temat świadomego korzystania z portali społecznościowych i odpowiedzialności każdego z nas za szerzenie dobrych wartości. Sport powinien być narzędziem szerzenia równości, tolerancji i szacunku" – można przeczytać w komunikacie klubu.
Na wpis zareagowała również minister sportu Ana Moser – była siatkarka, brązowa medalistka igrzysk w Atlancie (1996).
"Wallace jest nie tylko sportowcem, ale przede wszystkim obywatelem Brazylii i musi przestrzegać naszych praw i instytucji" – napisała na Twitterze.
Przejdź na Polsatsport.pl