Niespodziewany przełom ws. piłkarza Manchesteru United. Został oczyszczony z zarzutów
Wydawało się, że kariera Masona Greenwooda zakończy się, zanim na dobre się zaczęła. W styczniu ubiegłego roku angielski piłkarz został aresztowany przez policję pod zarzutem gwałtu oraz pobicia. W czwartkowe popołudnie pojawiły się jednak przełomowe informacje dotyczące 21-latka.
Greenwood swój ostatni mecz w barwach "Czerwonych Diabłów" rozegrał 22 stycznia 2022 roku. Piłkarze z Old Trafford pokonali wtedy u siebie West Ham 1:0. Reprezentant Anglii spędził na boisku 82 minuty. Od tego dnia nie pojawił się już więcej na murawie. Nad przyszłością zawodnika zawisły czarne chmury.
ZOBACZ TAKŻE: Mistrz świata zakończył karierę reprezentacyjną. "Zdecydowałem, że to dobry moment"
Harriet Robson, była partnerka Greenwooda, oskarżyła go o napaść i gwałt. W efekcie piłkarz został odsunięty od meczów i treningów z drużyną 20-krotnych mistrzów Anglii. W sprawie 21-latka zaczęło toczyć się postępowanie karne.
Kiedy większość fanów angielskiego futbolu powoli zapominało już o Greenwodzie, gracz Manchesteru United najpewniej będzie mógł wznowić swoją piłkarską karierę. Oto co napisano w oświadczeniu opublikowanym przez Greater Manchester Police w czwartkowe popołudnie:
"Postępowanie karne w sprawie 21-letniego mężczyzny, które toczyło się od stycznia 2022 roku, nie będzie już dalej prowadzone przez Prokuraturę Koronną".
- W tym przypadku połączenie wycofania się kluczowych świadków i nowych materiałów, które wyszły na jaw, oznacza, iż nie ma już realistycznej perspektywy skazania - powiedział rzecznik prokuratury.
Oznacza to, że Greenwood został oczyszczony z wszystkich kierowanych pod jego nazwiskiem zarzutów.
Urodzony w Bradford piłkarz jest wychowankiem Manchesteru United. W ekipie "Czerwonych Diabłów" rozegrał dotychczas 129 spotkań, w których strzelił 35 bramek i zaliczył 12 asyst.
Przejdź na Polsatsport.pl