Ford wraca do rywalizacji w Formule 1
Amerykański koncern samochodowy Ford oficjalnie potwierdził w piątek, że od sezonu 2026 wraca do rywalizacji w Formule 1. Wtedy w tym cyklu wyścigowym nastąpi nowa era silnikowa, z bolidów znikną turbodoładowane jednostki o pojemności 1,6 litra.
Ford wycofał się z F1 po sezonie 2004, w którym po raz ostatni na torach używano silników marki Cosworth. Teraz prawdopodobnie Ford będzie współpracował z ekipą mistrzów świata z Milton Keynes - teamem Red Bull.
"Dzisiejsza wiadomość, że Ford pojawi się w Formule 1 od 2026 roku, jest świetna dla tego sportu i cieszymy się, że do innych partnerów motoryzacyjnych w F1 dołączy tak doświadczony w sporcie kontrahent" - napisał w oświadczeniu dyrektor generalny Formuły 1, Stefano Domenicali.
ZOBACZ TAKŻE: Wyjaśniła się przyszłość Kubicy! Podpisał kontrakt z nowym zespołem
Prezydent FIA Mohammed Ben Sulayem przyznał, że decyzja Forda potwierdziła słuszność zmiany przepisów dotyczących silników F1 na sezon 2026, którą promował.
- Nie ma wielu producentów, którzy mają taką historię w sportach motorowych, jak Ford. Dlatego jego powrót do F1 to doskonała wiadomość. Dla nas większe zainteresowanie ze strony amerykańskiej jest szczególnie ważne dla rozwoju głównej kategorii sportów motorowych na świecie - uważa Ben Sulayem.
Ford jest jednym z najbardziej utytułowanych producentów w historii F1. Zdobył 10 tytułów mistrza świata konstruktorów i 13 kierowców.
Po raz ostatni triumfował w MŚ F1 w 1994 roku, gdy w bolidzie teamu Benetton wyposażonym w silnik tej marki zwyciężył Niemiec Michael Schumacher.
Przejdź na Polsatsport.pl