Real Madryt goni Barcelonę. Pech Karima Benzemy
Piłkarze Realu Madryt pokonali przeżywającą kryzys Valencię 2:0 w zaległym meczu hiszpańskiej ekstraklasy, ale kontuzji doznał Karim Benzema. "Królewscy" tracą pięć punktów do Barcelony. Lider dzień wcześniej wygrał z Betisem Sewilla 2:1, a jedną z bramek zdobył Robert Lewandowski.
Losy meczu na Santiago Bernabeu rozstrzygnęły się na początku drugiej połowy. W 52. minucie bramkę zdobył Marco Asensio, a chwilę później prowadzenie mistrzów Hiszpanii podwyższył rozgrywający 200. mecz w barwach Realu Vinicius Junior.
Valencia nie była w stanie skutecznie odpowiedzieć, na dodatek od 72. minuty grała osłabiona, ponieważ czerwoną kartkę, za brutalny faul na Viniciusie Juniorze zobaczył obrońca Gabriel Paulista.
ZOBACZ TAKŻE: Juventus w półfinale Pucharu Włoch. Zdecydował jeden gol
"Nietoperze" przeżywają sportowy kryzys - odpadły niedawno z Pucharu Hiszpanii, a w krajowej ekstraklasie mają tylko punkt przewagi nad strefą spadkową. 30 stycznia poinformowano o rozstaniu się z włoskim trenerem Gennaro Gattuso.
Z ostatnich jedenastu meczów ligowych Valencia wygrała tylko jeden, jeszcze przed mundialem w Katarze - 10 listopada.
Drużynę przejął na razie "Voro" Gonzalez, który w przeszłości często pełnił rolę tymczasowego szkoleniowca Valencii.
W ekipie Realu radość ze zwycięstwa zmąciła kontuzja Benzemy, już kolejna w tym sezonie.
Słynny francuski napastnik, zdobywca "Złotej Piłki", poprosił o zmianę i opuścił boisko w 60. minucie. Prawdopodobnie chodzi o uraz prawego uda.
W tabeli Real ma 45 punktów i traci pięć do Barcelony, która dzień wcześniej - również odrabiając ligowe zaległości - pokonała na wyjeździe Betis 2:1.
Jedną z bramek zdobył powracający po trzymeczowej pauzie z powodów dyscyplinarnych Robert Lewandowski. Polski napastnik z 14 golami prowadzi w ligowej klasyfikacji strzelców.
Przejdź na Polsatsport.pl