Supertalent odrzucił ofertę kontraktu. Wielki transfer o krok!
Pomocnik jest uznawany za jeden z największych talentów i przyszłości angielskiej piłki nożnej. Piłkarz w młodym wieku wyjechał do Niemiec i to właśnie tam doskonalił swój talent. Czas Jude'a Bellinghama w Dortmundzie dobiega jednak końca, a według mediów nie zamierza przedłużać wygasającego w czerwcu 2025 roku kontraktu.
Jude Bellingham rozpoczął piłkarską karierę w ekipie Stourbridge Juniors. W wieku sześciu lat przeszedł do szkółki Birmingham City. Występował w zespołach juniorskich, a z czasem przebił się do pierwszego składu pierwszej drużyny.
ZOBACZ TAKŻE: Chciał być ważniejszy od Guardioli i Santosa. Skrytykował go nawet Szczęsny
Po dobrych występach w Anglii, pomocnikiem zainteresowała się Borussia Dortmund. Gdy skończył siedemnaście lat, "BVB" wykupiła go za dwadzieścia pięć milionów euro.
Na ten moment, Anglik rozegrał w czarno-żółtych barwach sto czternaście spotkań, podczas których zdobył dwadzieścia bramek i zanotował dwadzieścia dwie asysty. Z Borussią wygrał Puchar Niemiec oraz trzy sezony z rzędu grał z nią w Lidze Mistrzów.
Choć Dortmund rozwinął go piłkarsko i pomógł w wejściu do reprezentacji Anglii, to - jak podają dziennikarze "Relevo" - jego przygoda w niemieckiej drużynie ma dobiec końca.
Jakiś czas temu, niemiecki "Bild" informował, że Borussia jest gotowa, by rozbić bank. Niemcy chcieliby bowiem zatrzymać Anglika na dłużej. "BVB" miała zaoferować piłkarzowi nowy kontrakt z rekordową dla klubu pensją na poziomie 15 mln euro.
Zdaniem hiszpańskiego "Relevo" Bellinghama nie przekonają pieniądze, które oferuje klub, gdyż zamierza poszukać większych wyzwań poza Dortmundem.
Nic dziwnego, bowiem zainteresowanie dziewiętnastolatkiem wykazywały potęgi europejskiej piłki Real Madryt, Manchester City oraz Liverpool. Hiszpańskie media zaznaczają jednak, że Anglik nie zdecydował jeszcze, jakie nowe barwy przywdzieje.
Przejdź na Polsatsport.pl