Co ze zdrowiem Bartosza Kwolka? Jest reakcja Winiarskiego
W piątkowym meczu 23. kolejki PlusLigi ekipa Aluron CMC Warty Zawiercie pokonała na wyjeździe BBTS Bielsko-Biała 3:2. Pod koniec drugiego seta problemy zdrowotne zgłosił zawodnik gości Bartosz Kwolek, co może niepokoić fanów "Jurajskich Rycerzy".
Zawiercianie zaliczyli wpadkę w Bielsku-Białej, tracąc punkt w starciu z outsiderem rozgrywek. Warta prowadziła już w setach 2:0, a w drugiej partii pozwoliła gospodarzom na zdobycie zaledwie... dziesięciu punktów! Nikt wówczas nie zakładał, że spotkanie potrwa dłużej niż trzy odsłony.
W szeregi przyjezdnych wdarło się jednak zbyt duże rozluźnienie, co doprowadziło do... tie-breaka. W nim podopieczni Michała Winiarskiego wrócili do dobrej gry z początku meczu i ostatecznie wygrali 3:2.
ZOBACZ TAKŻE: Geneza upadku AZS-u Częstochowa. Reportaż
W trakcie spotkania, konkretnie pod koniec drugiego seta, problemy zdrowotne zgłosił Kwolek.
- Bartek Kwolek pod koniec drugiego seta zgłosił drobny problem mięśniowy. Prowadząc 2:0 i wygrywając seta do 10, trudno byłoby znaleźć lepszy moment, by dać mu szansę odpocząć. Trzeba pamiętać, że w ostatnich spotkaniach musieliśmy radzić sobie bez Urosa Kovacevicia, mieliśmy też inne kłopoty zdrowotne. Wiemy, jaka intensywność grania za nami i jaka wciąż nas jeszcze czeka. Nie był to mecz o być albo nie być w play-offach, a koniec końców najważniejsze, że odnosimy zwycięstwo. Trzeba pamiętać, że we wtorek czeka nas niezwykle istotne starcie w Lidze Mistrzów i przy absencji Urosa ważne było też, żeby każdy poczuł rytm meczowy - powiedział Winiarski, cytowany przez oficjalną stronę klubu z Zawiercia.
Warta w PlusLidze plasuje się na trzecim miejscu z czterema punktami przewagi nad Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, z którą już niedługo zmierzy się w fazie play-off Ligi Mistrzów. Stawką będzie awans do ćwierćfinału tych elitarnych rozgrywek.
Przejdź na Polsatsport.pl