Medialne przepychanki w Bayernie! Neuer "starł" się z Kahnem
Manuel Neuer przechodzi rehabilitację po tym, jak w grudniu ubiegłego roku złamał nogę jeżdżąc na nartach. Nie omieszkał udzielić kontrowersyjnego wywiadu, który nie spodobał się włodarzom Bayernu, w tym Olivierovi Kahnowi.
Całe zamieszanie wzięło się z powodu zwolnienia przez Bayern trenera bramkarzy Toniego Tapalovicia, prywatnie również przyjaciela Neuera. Reprezentant Niemiec skrytykował działaczy za ten ruch.
- To był dla mnie bardzo duży cios, w momencie kiedy przeżywałem trudne chwile. Czułem się zdruzgotany. To był jeden z najsmutniejszych momentów w mojej karierze. W Bayernie mówi się o rodzinnej atmosferze, a potem podejmowane są takie decyzje - skwitował Neuer na łamach "Suddeutche Zeitung".
ZOBACZ TAKŻE: Szymon Marciniak nie ma sobie równych! Zostanie rekordzistą wszech czasów
Na odpowiedź przedstawicieli Bayernu nie trzeba było długo czekać. Sprawę skomentował prezes klubu ze stolicy Bawarii, a przed laty znakomity bramkarz, Oliver Kahn.
- Takie wypowiedzi nie świadczą dobrze o Manuelu w kontekście bycia kapitanem zespołu. To także nie ma nic wspólnego z wartościami Bayernu. Przed nami bardzo ważny okres w sezonie i takie wypowiedzi nie powinny mieć miejsca - zaznaczył Kahn w rozmowie z "Deutsche Presse-Agentur".
Ostatni raz tak napięta atmosfera w Bayernie i związane z tym medialne "przepychanki" miały miejsce, kiedy z klubu chciał odejść Robert Lewandowski. Polak wielokrotnie w gorzkich słowach wypowiadał się wówczas na temat włodarzy "Die Roten", którzy również nie omieszkali odpowiadać za pośrednictwem mediów.
Przejdź na Polsatsport.pl