FC Barcelona nie przestaje zaskakiwać! W ten sposób chce zmniejszyć dług
FC Barcelona szuka wszystkich możliwych sposobów, aby pozyskać pieniądze na bieżące wydatki, ale również na redukcję długów, które sięgają wielu milionów euro. Klub ze stolicy Katalonii wpadł już na kolejny pomysł łatania budżetu.
O problemach finansowych ekipy z Camp Nou mówi się już od dłuższego czasu. Klub wykorzystywał już wiele machinacji i tzw. dźwigni finansowych, aby funkcjonować na wysokim poziomie i nie wypaść z czołówki europejskich drużyn. Co prawda "Blaugrana" nie zagra na wiosnę w fazie pucharowej Ligi Mistrzów, ale jest liderem La Liga, a jej mocna kadra z Robertem Lewandowskim na czele daje nadzieje, że niedługo klub znowu będzie liczył się w walce o najważniejsze trofeum klubowe na Starym Kontynencie.
ZOBACZ TAKŻE: Medialne przepychanki w Bayernie Monachium!
Aby jednak tak się stało, działacze muszą starać się pozyskiwać kolejnych sponsorów. Był już pomysł na sprzedanie nazwy stadionu, który od niedawna nosi nazwę Spotify Camp Nou. Inny pomysł, o którym donosi "Mundo Deportivo" dotyczy umiejscowienia logotypu sponsora na spodenkach piłkarzy.
Na niej wciąż znajduje się bowiem wolne miejsce, a skoro tak... to można je spożytkować, zarabiając przy tym kilka milionów euro. Hiszpańscy dziennikarze nie zdradzają, jaka firma miałaby znajdować się na tylnej części dolnego trykotu zawodników. Wydaje się jednak, że chętnych nie będzie brakować.
Żurnaliści z Półwyspu Iberyjskiego podkreślają ponadto, że Barcelona byłaby dopiero trzecim klubem w La Liga, który umiejscowiłby logo sponsora na spodenkach. Dotychczas na taki manewr zdecydowali się RCD Mallorca oraz Espanyol.
Mówi się również, że "Duma Katalonii" prowadzi także rozmowy ze sponsorem, którego logo miałoby znaleźć się na rękawach piłkarzy.
FC Barcelona po 19 kolejkach La Liga jest liderem tabeli z pięcioma punktami przewagi nad drugim Realem Madryt.
Przejdź na Polsatsport.pl