Ułamek sekundy od tie-breaka! Asseco Resovia wybrnęła z kłopotów w wyjazdowym starciu

Niespotykanie spokojny siatkarz. Jak zmieniał się Aleksander Śliwka?

Siatkarze Asseco Resovii rozpoczęli to spotkanie od mocnego uderzenia. Dwa asy serwisowe, dwa bloki i było 1:5. W dalszej części seta rzeszowianie utrzymywali wyraźną przewagę. Byli skuteczniejsi w ataku od rywali, lepiej serwowali i dominowali w bloku (1–7 w całym secie). Po skutecznym ataku Toreya DeFalco w końcówce różnica wynosiła już dziesięć oczek (11:21). Pierwszą część meczu goście zamknęli blokując atak rywali (14:25).

Zobacz także: Jak to wpadło? Zobacz zagranie, które zaskoczyło siatkarzy PGE Skry (WIDEO)

Druga odsłona była zdecydowanie bardziej wyrównana (9:9). W środkowej części seta gospodarze odskoczyli na trzy oczka (16:13), ale przeciwnicy błyskawicznie zniwelowali tę różnicę. Później przewagę zaczęli budować goście (18:20, 19:22 – po ataku Macieja Muzaja). Jeszcze asem odpowiedział Karol Butryn (21:22), ale goście zdołali utrzymać przewagę. Końcówka to seria błędów po obu stronach – zepsute zagrywki i dotknięcie siatki (22:25).

Nowy rozgrywający olsztynian Grzegorz Pająk nie zgrał się jeszcze z drużyną i nie zaliczył w starciu z liderem udanego debiutu. Od początku trzeciej partii wszedł Karol Jankiewicz. Podobnie jak w poprzednim secie, wynik oscylował wokół remisu (9:9), a później przewagę uzyskali olsztynianie (13:10, 18:15). W końcówce przyjezdni złapali kontakt (22:21), ale Indykpol AZS utrzymał przewagę. Butryn atakiem po bloku rywali ustalił wynik na 25:22.

Czwarta odsłona również toczyła się przy minimalnej przewadze olsztynian (10:8, 15:12 – po asie Moritza Karlitzka). Goście odrobili straty po serii wygranych akcji (19:19) i znów losy seta rozstrzygnęły się w końcówce. Obie ekipy grały punkt za punkt, skutecznie prezentując się w ataku w kolejnych akcjach. Karlitzek wywalczył piłkę setową dla gospodarzy (24:23), ale w kolejnej akcji Muzaj doprowadził do gry na przewagi. Sporo emocji wywołała weryfikacja akcji przy stanie 25:24, po której okazało się, że goście popełnili błąd już po autowym ataku Butryna. Długą i zaciętą rywalizację na przewagi wygrała drużyna z Rzeszowa, a rywalizację rozstrzygnął skutecznym atakiem Muzaj (32:34).

Skrót meczu Indykpol AZS - Asseco Resovia:

Najwięcej punktów: Moritz Karlitzek, Karol Butryn – Indykpol AZS; Torey DeFalco (25), Maciej Muzaj (18), Jakub Kochanowski (15) – Asseco Resovia. MVP: Torey DeFalco (21/35 = 60% skuteczności w ataku + 1 as + 3 bloki; zagrał na +20).

Indykpol AZS Olsztyn – Asseco Resovia Rzeszów 1:3 (14:25, 22:25, 25:22, 32:34) 

Indykpol AZS: Robbert Andringa, Taylor Averill, Karol Butryn, Bartłomiej Lipiński, Mateusz Poręba, Grzegorz Pająk – Kuba Hawryluk (libero) oraz Moritz Karlitzek, Karol Jankiewicz, Szymon Jakubiszak. Trener: Javier Weber.
Asseco Resovia: Fabian Drzyzga, Torey DeFalco, Jakub Kochanowski, Maciej Muzaj, Klemen Čebulj, Jan Kozamernik – Paweł Zatorski (libero) oraz Michał Kędzierski, Jakub Bucki, Mauricio Borges, Tomasz Piotrowski. Trener: Giampaolo Medei.

Wyniki meczów 24. kolejki PlusLigi:

2023-02-09: Indykpol AZS Olsztyn – Asseco Resovia Rzeszów 1:3 (14:25, 22:25, 25:22, 32:34) 
2023-02-10: Cerrad Enea Czarni Radom – MKS Ślepsk Malow Suwałki (piątek, godzina 20.30; transmisja – Polsat Sport)
2023-02-11: Jastrzębski Węgiel – Projekt Warszawa (sobota, godzina 14.45; transmisja – Polsat Sport)
2023-02-11: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Barkom Każany Lwów (sobota, godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport)
2023-02-11: LUK Lublin – Trefl Gdańsk (sobota, godzina 20.30; transmisja – Polsat Sport)
2023-02-12: Aluron CMC Warta Zawiercie – PSG Stal Nysa (niedziela, godzina 14.45; transmisja – Polsat Sport)
2023-02-12: PGE Skra Bełchatów – Cuprum Lubin (niedziela, godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport)
2023-02-12: GKS Katowice – BBTS Bielsko-Biała (niedziela, godzina 20.30; transmisja – Polsat Sport).

WYNIKI MECZÓW I TABELA PLUSLIGI