Potknięcie Arsenalu i samobój Jana Bednarka
Prowadzący w tabeli Premier League piłkarze Arsenalu Londyn zremisowali u siebie z Brentfordem 1:1 w meczu 23. kolejki. Coraz gorzej wygląda sytuacja zamykającego zestawienie Southamptonu. "Święci" ulegli u siebie Wolverhampton Wanderers 1:2, a samobójczego gola strzelił Jan Bednarek.
Arsenalowi opór lokalnego rywala udało się złamać w 66. minucie, kiedy na listę strzelców wpisał się wprowadzony chwilę wcześniej na boisko Belg Leandro Trossard. Goście niespodziewanie zdołali jednak wyrównać - w 74. minucie do siatki trafił Ivan Toney.
ZOBACZ TAKŻE: Ogromny problem Manchesteru City! Angielski klub może podzielić los Juventusu
W tabeli Arsenal ma sześć punktów przewagi nad Manchesterem City. Obrońcy tytułu w niedzielę podejmą Aston Villę Matty'ego Casha.
Brentford pozostaje niepokonany od wznowienia rozgrywek po przerwie mundialowej, a łącznie jego licznik kolejnych meczów ligowych bez porażki wskazuje już 10. Ostatni raz jego piłkarze zeszli z boiska pokonani 23 października.
Southampton natomiast od bezpiecznej 17. lokaty dzielą cztery punkty i w dodatku zespół Bednarka ma o jedno spotkanie rozegrane więcej.
Początek meczu z "Wilkami" nie zapowiadał kłopotów. W 24. minucie prowadzenie gospodarzom dał Argentyńczyk Carlos Jonas Alcaraz, a trzy minuty później goście stracili Mario Leminę, który został ukarany czerwoną kartką.
Mimo przewagi zawodnika "Święci" dali się jednak zepchnąć do defensywy. Bednarek do własnej siatki trafił w 74. minucie, a w 87. zwycięstwo Wolverhampton dał Portugalczyk Joao Gomes.
Przejdź na Polsatsport.pl