Grunwald Poznań po raz 20. mistrzem Polski w halowym hokeju
Hokeiści na trawie Grunwaldu Poznań po raz 20. zostali halowym mistrzem Polski. W Bydgoszczy w finale superligi pokonali Pomorzanina Toruń 3:0 (1:0). Brązowy medal, pierwszy w historii wywalczył LKS Rogowo.
Cztery najlepsze drużyny rundy zasadniczej zawitały do Bydgoszczy, która była gospodarzem turnieju finałowego. Najwięcej emocji dostarczyły oba półfinały, w których rozstrzygnięcia zapadły po karnych zagrywkach.
LKS Rogowo prowadził już 3:0 z Pomorzaninem, ale torunianie zdobyli pięć goli z rzędu i to rywale musieli "gonić" wynik. W serii karnych zagrywek pomylili się dwaj doświadczeni zawodnicy LKS-u Adrian Krokosz oraz Mateusz Hulbój i ubiegłoroczny wicemistrz Polski ponownie zameldował się w finale.
Broniący tytułu Grunwald także miał trudną przeprawę w półfinale, choć na początku drugiej połowy wygrywał 3:1. Stella doprowadziła do remisu, a w karnych zagrywkach oba zespoły nie wykorzystały pierwszych ośmiu prób. Wojskowi ostatecznie wygrali 2:1 po trafieniach Łukasza Kosmaczewskiego i Damiana Jarzembowskiego.
Pojedynki o medale nie było już tak zacięte. W meczu o trzecią lokatę jeszcze na 10 minut przed końcem był remis, ale końcówka należała już do rogowian, którzy wygrali 6:2. W starciu o złoto wojskowi zagrali przede wszystkim skutecznie w defensywie. Jednym z bohaterów spotkania był bramkarz Mateusz Popiołkowski, który został wybrany MVP turnieju.
"Mateusz w pełni zasłużenie został wybrany najlepszym zawodnikiem zawodów, bo naprawdę wszystko wybronił, szczególnie w finale. Mecz był pod naszą kontrolą, przy stanie 2:0 rywale wycofali bramkarza, ale niewiele im to dało, a my strzeliliśmy gola do pustej bramki. W półfinale natomiast na własne życzenie zgotowaliśmy sobie horror, bo mieliśmy wcześniej sporo świetnych sytuacji i powinniśmy wygrać w regulaminowym czasie" – powiedział PAP dyrektor sportowy Grunwaldu Jerzy Wybieralski.
Poznaniacy w następny weekend mieli rywalizować w tureckiej Alanyi w halowym Klubowym Pucharze Europy. Ze względu na trzęsienie ziemi w Turcji, turniej został odwołany.
"Niestety, nie odbędzie się on także w innym terminie, bowiem niektóre kraje niedługo zaczną rozgrywki otwartych boiskach. Tym samym dla nas sezon halowy już się skończył" – wyjaśnił Wybieralski.
W superlidze na kolejny sezon pozostanie LKS Gąsawa, który w barażu pokonał wicemistrza pierwszej ligi LUKS Jedynkę Miasteczko Śląskie 15:5. Automatyczny awans do superligi wywalczyła Warta Poznań, zastępując zdegradowany Start 1954 Gniezno.
Wyniki:
półfinały
Pomorzanin Toruń - LKS Rogowo 5:5 (2:3)
Bramki - dla Pomorzanina: Michał Raciniewski - dwie (18,29), Wojciech Rutkowski – trzy (20-krótki róg, 31, 33); dla LKS-u – Mateusz Hulbój – dwie (3-krótki róg, 15-krótki róg), Karol Majchrzak – dwie (8, 36-krótki róg), Piotr Kozłowski (35-krótki róg).
Grunwald Poznań – Stella Gniezno 3:3 (1:1)
Bramki - dla Grunwaldu: Mikołaj Głowacki (20), Łukasz Kosmaczewski (22-krótki róg), Waldemar Rataj (23-krótki róg); dla Stelli: Hubert Grotowski – dwie (17-krótki róg, 34), Mateusz Tomczak (33).
mecz barażowy o miejsce w superlidze
LKS Gąsawa – LUKS Jedynka Miasteczko Śląski 15:5 (4:1)
mecz o trzecie miejsce
LKS Rogowo – Stella 6:2 (1:1)
Bramki – dla LKS-u: Karol Przywara – dwie (12, 22), Przemysław Bernard (32), Piotr Kozłowski (37-krótki róg), Mateusz Hulbój - dwie (38-krótki róg, 40); dla Stelli: Krzysztof Zakszewski (19), Artur Mikuła (23).
finał
Grunwald – Pomorzanin 3:0 (1:0)
Bramki: Mikołaj Gumny (2), Waldemar Rataj – dwie (24-krótki róg, 38).
Końcowa kolejność halowej superligi: 1. Grunwald, 2. Pomorzanin, 3. LKS Rogowo, 4. Stella, 5. AZS AWF Poznań, 6. AZS Politechnika Poznańska, 7. LKS Gąsawa, 8. Start 1954 Gniezno (spadek).