Brazylia ma nowego selekcjonera! To on poprowadzi "Canarinhos" w kolejnym meczu
Ramon Menezes został tymczasowym selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Brazylii, która była bez trenera od dwóch miesięcy. Poprowadzi "Canarinhos" m.in. w towarzyskim meczu z Marokiem w marcu. Federacja cały czas szuka szkoleniowca na stałe, media wymieniają znane nazwiska.
Dotychczasowy selekcjoner Brazylijczyków - Tite - rozstał się z kadrą narodową po sześciu latach. Jego podopieczni odpadli w ćwierćfinale niedawnych mistrzostw świata w Katarze.
Zobacz także: PZPN wpakował Santosowi ucho prezesa? Cezary Kulesza reaguje!
Menezes jest szkoleniowcem kadry Brazylii do lat 20. Kilka dni temu wywalczył z nią mistrzostwo Ameryki Południowej w tej kategorii wiekowej.
"To trener z dużym potencjałem. Chcemy więcej takich ludzi z nowymi i odważnymi pomysłami. Jego drużyna do lat 20 prezentowała nowoczesny styl, ze wszystkimi cechami naszej gry" - powiedział prezes brazylijskiej federacji (CBF) Ednaldo Rodrigues.
50-letni Menezes poprowadzi dorosłą kadrę Brazylii m.in. 25 marca w towarzyskim meczu z Marokiem w Tangerze. O zakontraktowaniu tego spotkania poinformowano również w środę.
Jednocześnie trwają cały czas poszukiwania selekcjonera, który na stałe przejmie "Canarinhos". Nie ma pośpiechu, ponieważ celem - jak wynika z medialnych przekazów - jest podpisanie kontraktu ze światowej klasy trenerem.
Kandydatem numerem pozostaje Carlo Ancelotti, który prowadzi obecnie Real Madryt.
Wśród innych nazwisk wymienia się m.in. Francuza Zinedine'a Zidane'a, Portugalczyków Jose Mourinho i Jorge Jesusa oraz Hiszpanów Luisa Enrique i Josepa Guardiolę. Ten ostatni, prowadzący obecnie Manchester City, wydaje się jednak nieosiągalny dla brazylijskiej federacji. Z krajowych nazwisk pojawiało się nazwisko Fernando Diniza z Fluminense.