MŚ w Planicy: Szwedka i Norweg zwyciężyli w sprincie
Szwedka Jonna Sundling i Norweg Johannes Klaebo zwyciężyli w finałach sprintu techniką klasyczną w narciarskich mistrzostwach świata w słoweńskiej Planicy. Izabela Marcisz i Weronika Kaleta oraz Kamil Bury odpadli w ćwierćfinale.
Sundling, która powtórzyła sukces sprzed dwóch lat z MŚ w Oberstdorfie i ubiegłorocznych igrzysk w Pekinie, triumfowała czasem 3.21,67. Na podium stanęły też jej rodaczki. Emma Ribom była wolniejsza o 0,87 s, natomiast Maja Dahlqvist o 4,45.
ZOBACZ TAKŻE: Reprezentant Grecji napisał historię
Kolejne miejsca w finale zajęły Szwedka Linn Svahn oraz Norweżki Kristine Stavaas Skistad i Tiril Udnes Weng.
Kaleta czasem 3.31,71 zajęła piąte miejsce w trzecim ćwierćfinale i ostatecznie została sklasyfikowana na 25. pozycji. Natomiast Marcisz uzyskała czas 3.29,08, lecz został przesunięta na 30. lokatę za stosowanie podczas biegu techniki łyżwowej. Monika Skinder zajęła 41. miejsce w eliminacjach i nie awansowała do ćwierćfinałów.
Klaebo, mistrz olimpijski z Pjongczangu i Pekinu w tej konkurencji, w finale uzyskał czas 2.56,07. To jego ósmy medal MŚ, a siódmy złoty. W sprincie był najlepszy także w dwóch poprzednich imprezach tej rangi - w 2021 roku w Oberstdorfie i dwa lata wcześmiej w Seefeld.
Drugi był jego rodak Paal Golberg - 2.58,29, a trzecie miejsce zajął Francuz Jules Chappaz - 2.58,31. Tuż za podium uplasował się niespodziewanie Czech Michal Novak.
Kamil Bury zajął trzecie miejsce w trzecim ćwierćfinale, uzyskując czas 3.01,50. Polak został sklasyfikowany na 15. pozycji. 49. Maciej Staręga i 55. Sebastian Bryja nie przebrnęli eliminacji.
Była to pierwsza medalowa konkurencja imprezy w Słowenii.
Przejdź na Polsatsport.pl