Robert Lewandowski wściekły na kolegę z drużyny! Wiadomo, o co poszło

Robert Lewandowski wściekły na kolegę z drużyny! Wiadomo, o co poszło
fot. PAP
Robert Lewandowski

Robert Lewandowski jeszcze w trakcie spotkania rewanżowego z Manchesterem United, ale i po końcowym gwizdku w szatni miał duże pretensje do Ansu Fatiego, po tym jak FC Barcelona odpadła z rozgrywek Ligi Europy. Hiszpańskie media zdradzają, o co poszło.

O ile FC Barcelona świetnie radzi sobie na krajowym podwórku, tak na niwie europejskiej spisała się w tym sezonie zdecydowanie poniżej oczekiwań. Najpierw nie wyszła z fazy grupowej Ligi Mistrzów, a następnie odpadła w 1/16 finału Ligi Europy z Manchesterem United.

 

ZOBACZ TAKŻE: Liga Europy: Wyniki losowania 1/8 finału

 

Szlagier tej fazy rozgrywek z udziałem dwóch drużyn, które na przełomie poprzedniej dekady dwukrotnie rywalizowały w finale Champions League nie rozczarował. W pierwszym meczu padł rezultat 2:2, a w rewanżu na Old Trafford gospodarze wygrali 2:1. Gola z rzutu karnego dla gości strzelił Lewandowski, który miał również okazję doprowadzenia do remisu w końcówce spotkania, co mogłoby oznaczać dogrywkę. Tak się jednak nie stało, ponieważ w trafieniu przeszkodził mu... Fati.

 

Po tej sytuacji Polak miał spore pretensje do swojego klubowego kolegi jeszcze na boisku, ale również w szatni. Piszą o tym hiszpańskie media, które zaznaczają, że to drugi raz w tym miesiącu, kiedy Hiszpan zabrał mu szansę na gola. Wcześniej taka sytuacja miała miejsce 10 lutego w starciu z Realem Betis, ale wówczas "Duma Katolonii" cieszyła się z wygranej.

 

Ponadto "AS" donosi, że Fati przeprosił Lewandowskiego za swoje zachowanie na boisku, tłumacząc, że nie widział Polaka. Ten zaapelował do Hiszpana o większe skupienie.

 

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Węgry - Niemcy. Skrót meczu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie