Czołowy zawodnik poza kadrą. "Wróci po przerwie reprezentacyjnej"
Po tym, jak dowiedzieliśmy się, że Robert Lewandowski doznał urazu, przez który będzie zmuszony do około dwutygodniowej pauzy, czas na kolejne złe informacje. Trener Juventusu zakomunikował, że przyjdzie nam poczekać dłużej także na Arkadiusza Milika, który wciąż nie wyleczył kontuzji.
Arkadiusz Milik doznał urazu pod koniec stycznia. Napastnik pojawił się na boisku w spotkaniu Juventusu z Monzą. Długo nie pograł, ponieważ w okolicy osiemdziesiątej minuty doznał urazu uda, który wyeliminował go z dalszej części spotkania.
ZOBACZ TAKŻE: Robert Lewandowski kontuzjowany. Nie zagra w El Clasico!
Od tego czasu Milik opuścił cztery mecze Serie A i dwumecz w Lidze Europy z Nantes. Najnowsze informacje w tej sprawie przekazał trener "Juve" Massimiliano Allegri.
- Wszyscy czują się dobrze, poza Milikiem, który wróci do zdrowia po przerwie reprezentacyjnej – poinformował włoski szkoleniowiec, dzieląc się wieściami po badaniach, które Polak przeszedł w poniedziałkowy poranek.
Dwudziestodziewięciolatka czeka więc absencja w spotkaniach z Romą, Sampdorią, Interem. Ominie go także dwumecz z Freiburgiem w 1/8 finału Ligi Europy.
Po pesymistycznej wypowiedzi szkoleniowca "Starej Damy", można wywnioskować, że jego udział w zgrupowaniu reprezentacji Polski jest mało prawdopodobny, a z pewnością, stoi pod znakiem zapytania.
"Biało-Czerwoni" zagrają pierwszy raz z selekcjonerem Fernando Santosem na ławce trenerskiej. Ich rywalami będą Czesi oraz Albańczycy w ramach eliminacji do Euro 2024.
Przejdź na Polsatsport.pl