Nestor polskich trenerów zaniepokojony brakiem awansu na mistrzostwa Europy

Ostatni mecz legendy w reprezentacji Polski! Niesamowity bilans

Reprezentacja Polski koszykarek w dwóch ostatnich lutowych meczach kwalifikacji ME 2023 pokonała Turcję (76:72) oraz w Lublanie Słowenię 65:58 i zakończyła rywalizację w gr. D na drugim miejscu z bilansem 4-2. Nie zdołała jednak awansować do czerwcowych (15-25) finałów w Izraelu i Słowenii. Zadecydował o tym gorszy bilans małych punktów w korespondencyjnej walce z Niemkami.

Najbliższy Eurobasket będzie czwartym bez udziału biało-czerwonych. Ostatni raz Polki, mistrzynie Starego Kontynentu z 1999 r., rywalizowały na tym poziomie w 2015 r. (zabrakło ich w 2017, 2019 i 2021).

Zdaniem Miętty-Mikołajewicza 14-krotnego mistrza kraju z Wisłą Kraków (w 1968 r. drużyna nie doznała w lidze porażki) potrzebny jest powrót do przepisu o dwóch Polkach występujących non stop na parkiecie oraz cykliczny przegląd kadrowiczek i ich bezpośredniego, młodzieżowego zaplecza.

- Obecnie młode Polki widzą, że możliwość przebicia się do gry w najwyższej klasie rozgrywek jest mocno ograniczona i tym samym tracą motywację do pracy nad doskonaleniem swoich umiejętności. Organizowanie cyklicznych konsultacji szkoleniowych dla najzdolniejszych, perspektywicznych zawodniczek. Organizowany w maju, po zakończeniu rozgrywek ligowych, turniej, w którym brałyby udział wyłącznie polskie zawodniczki, pozwoliłby na przegląd stanu wyszkolenia szerokiego zaplecza polskiej koszykówki żeńskiej - napisał wybitny trener.

ZOBACZ TAKŻE: Ważna decyzja! W tym polskim mieście mają odbyć się mistrzostwa Europy

W opinii nestora polskich trenerów istotne jest także, by szkoleniowiec reprezentacji Polski poświęcał uwagę nie tylko kadrze seniorskiej. Obecny trener Słowak Maros Kovacik na co dzień pracuje w klubie męskiej ekstraklasy GTK Gliwice, co utrudnia - zdaniem Miętty-Mikołajewicza - pracę w szerszym zakresie z drużynami narodowymi.

- Potrzeba, aby szkoleniowiec, razem z dyrektorką reprezentacji, miał kontakt z trenerami klubowymi i realizował całoroczny plan szkolenia - podkreślił Miętta-Mikołajewicz wyrażając sceptycyzm, co do łączenia obowiązków trenera drużyny narodowej kobiet z pracą w męskim klubie.

Urodzony w Krakowie Miętta-Mikołajewicz był czynnym trenerem od 1956 do 1982 roku. W latach 1980 i 1981 poprowadził reprezentację kobiet do dwóch srebrnych medali ME. Najbliżzy zarząd PZKosz. ma zostać zwołany pod koniec marca.

Reprezentacja Polski koszykarek w ostatnim rankingu FIBA, do którego zaliczono punkty rankingowe z kwalifikacji do tegorocznych mistrzostw kontynentów, uzyskała najwyższy awans spośród drużyn pierwszej 40 - o sześć pozycji, ale nadal plasuje się poza czołową 20 w Europie - zajmuje 21. miejsce na Starym Kontynencie i 38. na świecie.