Stanowcze słowa Luisa Suareza o Neymarze. Chodzi o jego odejście z Barcelony
Leo Messi, Luiz Suarez oraz Neymar to tercet, który przez lata był postrachem całej piłkarskiej Europy. Wspomniani piłkarze byli motorem napędowym Barcelony, a zwieńczeniem ich świetnych występów był triumf w Lidze Mistrzów w 2015 roku. Obecnie każdy z nich znajduje się na innym etapie kariery.
Najbliżej zakończenia profesjonalnej przygody (teoretycznie) z piłką jest Urugwajczyk, który z tego grona jest najstarszy. Suarez na początku roku skończył 36-lat i obecnie jest piłkarzem brazylijskiego Gremio Porto-Alegre. 35-letni Messi wespół z 31-letnim Neymarem występują w Paris Saint-Germain, chociaż temu pierwszemu po tym sezonie kończy się kontrakt i niewykluczone, że po dwóch latach zdecyduje się na zmianę barw klubowych.
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja najmłodszego z nich, który wyraźnie zadomowił się w stolicy Francji. W PSG występuje od 2017 roku, a jego kontrakt jest ważny do 30 czerwca 2025 roku.
ZOBACZ TAKŻE: Koszmarne doniesienia! Kolejny reprezentant nie zagra w eliminacjach?
Neymar, który obecnie leczy kontuzję, do Paryża trafił właśnie z Barcelony, gdzie występował wspólnie z Messim i Suarezem. Ten drugim udzielił niedawno stanowczej wypowiedzi, w której nie ukrywa zaskoczenia decyzją Brazylijczyka o przejściu właśnie do PSG.
- Powtarzaliśmy wielokrotnie Neymarowi, że jeśli chce wygrać wszystkie trofea w Europie, to powinien zostać w Barcelonie. Radziliśmy mu, żeby został i on przyznał nam rację, ale jego rodzina postanowiła inaczej. To ona zadecydowała o transferze. Skoro już odchodził, to radziliśmy mu grę w Anglii, gdzie piłka jest na wysokim poziomie. A we Francji? - skwitował Suarez w rozmowie z brazylijską gazetą "Placar".
Neymar postanowił zasilić francuskiego giganta, a w mediach huczało od plotek, wedle których Brazylijczyk chciał "odciąć pępowinę" od Messiego. Reprezentant "Canarinhos" nie chciał być dłużej w cieniu Argentyńczyka, dlatego zdecydował się na transfer do klubu, w którym miał okazję zostać niekwestionowaną gwiazdą.
- Gdyby został w Barcelonie, to wedle mojej opinii miałby szansę na wygranie "Złotej Piłki" - rzekł Suarez.
Neymar w barwach "Dumy Katalonii" rozegrał 186 spotkań, w których strzelił 105 goli. Dwukrotnie zdobył mistrzostwo Hiszpanii oraz trzykrotnie Puchar Króla. W 2015 roku sięgnął po swój jedyny jak dotąd triumf w Lidze Mistrzów. Dla PSG zagrał w 173 meczach i zdobył 118 bramek, czterokrotnie wygrywając mistrzostwo Francji, trzykrotnie Puchar Francji oraz dwukrotnie Puchar Ligi Francuskiej. Na niwie europejskiej wciąż jednak nie wygrał nic.
Suarez w Barcelonie rozegrał 283 mecze i strzelił 198 goli.
Przejdź na Polsatsport.pl