Kto będzie następnym przeciwnikiem Mateusza Gamrota? Polak zabrał głos
- Chciałbym zmierzyć się z kimś z najlepszej piątki - powiedział Mateusz Gamrot (22-2-1NC, 7 KO, 5 SUB) po swoim występie na gali UFC 285. Polak niejednogłośną decyzją sędziów (29-28, 28-29, 30-27) pokonał Jalina Turnera (13-6, 9 KO, 4 SUB).
Mateusz Gamrot: Jestem wojownikiem, a wyzwanie to moje drugie imię
Mateusz Gamrot - Jalin Turner. Skrót walki
Warto przypomnieć, że "Gamer" o walce na gali UFC 285 dowiedział się dopiero kilka tygodni temu. Polski zawodnik MMA zastąpił w karcie walk kontuzjowanego Dana Hookera. Gamrot odniósł się do tego w swoim wywiadzie po pojedynku.
- Wziąłem walkę na kilkanaście dni przed galą. Mój występ nie był dobry, ale jestem wojownikiem, a wyzwanie to moje drugie imię. Chciałem podziękować Jalinowi za pojedynek. To był trudny przeciwnik. Z każdym dniem jestem coraz lepszy - stwierdził Polak.
ZOBACZ TAKŻE: Mateusz Gamrot wygrał walkę na UFC 285!
Joe Rogan zapytał Gamrota, jakie są jego plany na najbliższą przyszłość.
- Teraz chciałbym zabrać moją rodzinę na wakacje. Czuję, że na to zasłużyłem, bo bardzo dużo trenowałem. Natomiast jeżeli chodzi o moją następną walkę, to chciałbym zmierzyć się z kimś z najlepszej piątki - powiedział "Gamer".
Zawodnik z Kudowy-Zdroju powiedział także kilka słów po polsku. Zwrócił się do kibiców z ojczyzny, a także do swojej rodziny.
- Dziękuję, że wstaliście i jesteście ze mną. Kocham was! Agatko i dzieci - wracam do was - zakończył Polak.
Całość wypowiedzi w załączonym materiale wideo.
