MŚ w Planicy: Norweski dublet na 50 km, odległe miejsce Polaka
Norweg Pal Golberg wygrał bieg na 50 km techniką klasyczną, ostatnią konkurencję mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym w słoweńskiej Planicy. Srebrny medal zdobył jego utytułowany rodak Johannes Klaebo. Dominik Bury zajął 38. miejsce ze stratą ponad 10 minut do zwycięzcy. Brązowy krążek wywalczył Szwed William Poromaa.
Po dwóch godzinach rywalizacji, gdy do mety zostało tylko kilkaset metrów, szansę na podium zachowywało jeszcze siedmiu narciarzy. Pierwszy z czołowki odpadł Norweg Didrik Toenseth, później Fin Iivo Niskanen i kolejny Norweg Martin Nyenget. Na ostatnim podbiegu liczyło się już tylko dwóch Norwegów i dwóch Szwedów, a najwięcej sił na finiszu zachował Golberg.
ZOBACZ TAKŻE: Były skoczek narciarski ze skandalicznym komunikatem. "Popieram Rosję"
33-letni zawodnik pochodzący z miejscowości Gol odniósł życiowy sukces. W dorobku miał złoty medal mistrzostw świata w Oberstdorfie (2021) oraz srebrny igrzysk olimpijskich w Pekinie (2022), ale oba wywalczone w sztafecie.
W dziesięciu ostatnich mistrzostwach świata, począwszy od Oberstdorfu w 2005 roku, Norwegowie triumfowali na królewskim dystansie łącznie osiem razy.
Była to ostatnia konkurencja MŚ w Planicy. Polska ekipa powróci ze Słowenii z dwoma medalami wywalczonymi przez skoczków: złotym Piotra Żyły ze skoczni normalnej oraz brązowym Dawida Kubackiego z dużej.
Przejdź na Polsatsport.pl