Przyszłość trenera PSG pod znakiem zapytania. Będzie sensacyjny powrót?
PSG po raz kolejny rozczarowało w Lidze Mistrzów, odpadając w 1/8 finału. W tej sytuacji pod znakiem zapytania stoi przyszłość trenera Christophe'a Galtiera. Jego następcą może zostać trener, który miał okazję pracować już z PSG.
Jak poinformował serwis "Relevo", w czwartek właściciel PSG Nasser Al-Khelaifi zwołał spotkanie zarządu, podczas którego będzie decydować się przyszłość Galtiera w paryskim zespole. Sam Al-Khelaifi chce zmiany na ławce trenerskiej. W tym celu może sięgnąć po niespodziewane nazwisko. Po raz kolejny do klubu może zawitać Thomas Tuchel, który w przeszłości był trenerem stołecznego zespołu i ponad dwa lata temu został zwolniony z powodu słabych wyników.
ZOBACZ TAKŻE: Uli Hoeness: PSG? Kupują wszystko, a i tak przegrywają...
Tuchel prowadził PSG od lipca 2018 roku do grudnia 2020 roku. Niemiec stracił pracę, kiedy paryżanie zajmowali trzecie miejsce w Ligue 1. Za przedwcześnie rozwiązany kontrakt paryżanie musieli mu zapłacić sześć milionów euro. Pod wodzą Tuchela PSG dwa razy wygrało Ligue 1 i Superpuchar Francji, a także po razie Puchar Francji i Puchar Ligi. W 2020 roku niemiecki trener doprowadził paryżan do finału Ligi Mistrzów. W Lizbonie PSG przegrało 0:1 z Bayernem Monachium.
PSG prowadzi w tabeli Ligue 1 z dorobkiem 63 punktów i przewagą ośmiu nad wiceliderem Olympique Marsylia. W Lidze Mistrzów PSG odpadło na tym samym etapie rozgrywek co rok temu. W zeszłym roku pokonał ich Real Madryt, w tym Bayern Monachium.
Przejdź na Polsatsport.pl