Australijczyk zdobył tymczasowy pas WBO wagi super półśredniej
Tim Tszyu pokonał w niedzielę w Sydney Amerykanina Tony'ego Harrisona w dziewiątej rundzie i zdobył tymczasowy pas WBO wagi super półśredniej. Australijczyk najpewniej kolejną walkę stoczy ze zjednoczonym mistrzem świata Amerykaninem Jermellem Charlo.
Pierwotnie Tszyu miał się zmierzyć z Charlo, który posiada pasy WBO, WBC, IBF i WBA wagi półśredniej, w styczniu, jednak Amerykanin złamał wtedy lewą rękę. Australijczyk walczył więc z Harrisonem, byłym mistrzem WBC i jedynym bokserem, który pokonał Charlo.
ZOBACZ TAKŻE: Tyson Fury rozpoczął przygotowania do hitowej walki. "Nie potrzebuję trzech miesięcy"
- Właśnie pokonałem tego, który wygrał z Charlo. Kim mnie to czyni? Wysłałem wyraźną wiadomość. Nadchodzę - powiedział 28-letni Australijczyk na ringu tuż po zakończonej walce.
- To będzie ciężka walka, bo on wychodzi do przodu, ale myślę, że jest idealny dla mojego stylu. Wiem, że nie będzie w stanie przyjąć mojego ciosu, ponieważ mój cios jest inny - przyznał Charlo w niedzielnym wywiadzie telewizyjnym, dodając, że do lata będzie gotowy na pojedynek z Tszyu
Przejdź na Polsatsport.pl