Francja upokorzyła Holandię w hicie! Fatalny debiut selekcjonera
Francja i Holandia zmierzyły się w hicie eliminacji piłkarskiego Euro 2024. Górą okazali się gospodarze, triumfując 4:0. Piątkowe starcie z "Trójkolorowymi" było debiutem nowego-starego selekcjonera Ronalda Koemana.
Po niespełna 10 minutach było już 2:0 dla gospodarzy. Wynik otworzył Antoine Griezmann, a prowadzenie podwyższył Dayot Upamecano, wykorzystując nie najlepsze zachowanie holenderskiego golkipera przy dośrodkowanie z rzutu wolnego.
ZOBACZ TAKŻE: Partnerki piłkarzy reprezentacji Francji (ZDJĘCIA)
Jak się okazało, na tym strzelanie "Trójkolorowych" w pierwszej połowie się nie zakończyło. W 22. minucie na listę strzelców wpisał się Kylian Mbappe, finalizując kapitalną akcję gospodarzy.
Choć po przerwie obie drużyny miały swoje sytuacje do zmiany wyniku, rezultat długo się nie zmieniał. Ostatecznie czwartego gola dla gospodarzy strzelił Mbappe, zdobywając bramkę zza pola karnego w 88. minucie.
W doliczonym czasie gry Holandia mogła zanotować honorowe trafienie, ale Memphis Depay zmarnował rzut karny. Francuzi dopisali tym samym trzy punkty do swojego konta, jeśli chodzi o eliminacyjne zmagania w grupie B.
Dla obu drużyn był to pierwszy występ od czasu zeszłorocznych mistrzostw świata. Francja przegrała wówczas z Argentyną w finale katarskiego turnieju, a Holandia odpadła w ćwierćfinale. "Oranje" również przegrali z Leo Messim i spółką - po serii rzutów karnych.
Francja - Holandia 4:0 (3:0)
Bramki: Griezmann 3, Upamecano 8, Mbappe 22, 88