Przyjmujący odchodzi z Asseco Resovii Rzeszów
Klub z Rzeszowa poinformował w swoich mediach społecznościowych, że Francuz Thibault Rossard nie będzie dłużej zawodnikiem Asseco Resovii. Włodarze rzeszowskiego zespołu rozwiązali umowę z przyjmującym za porozumieniem stron.
Przed rozpoczęciem bieżącego sezonu Thibault Rossard powrócił na Podpromie po kilku latach występów w tureckich i włoskich klubach. Wcześniej barwy Resovii przywdziewał w latach 2016-2019 i był wyróżniającą się postacią rzeszowskiej ekipy.
ZOBACZ TAKŻE: Zmiany w systemie rozgrywek PlusLigi! Wiemy, jak siatkarze zagrają w sezonie 2023/24
Z pewnością z ponownym dołączeniem Francuza do zespołu wiązano na Podkarpaciu duże nadzieje. Rossard miał rywalizować o skład ze Słoweńcem Klemenem Cebuljem, a także Amerykaninem Toreyem Defalco. Od początku trwającej kampanii 29-latek przegrywał jednak walkę o wyjściową szóstkę i większość spotkań oglądał z "kwadratu". Jak się później okazało - słabsza dyspozycja zawodnika związana była głównie z ciągłym bólem prawego kolana.
Pod koniec stycznia Rossard powrócił do ojczyzny, by przejść szereg specjalistycznych badań. Wykryto u niego chondropatię, czyli inaczej zaburzenia chrząstki. Klub z Rzeszowa w tym samym czasie w trybie awaryjnym sięgnął po Brazlijczyka Mauricio Borgesa, który został ściągnięty z Czarnych Radom.
Teraz wiadomo już, że druga przygoda francuskiego przyjmującego w Rzeszowie nie zakończy się happy endem. Zarząd Asseco Resovii i Thibault Rossard rozwiązali kontrakt za porozumieniem stron.
- W porozumieniu z Thibault postanowiliśmy rozwiązać umowę, która wiązała go z klubem do końca obecnego sezonu. Niestety z powodu problemów zdrowotnych Thibault nie był w stanie zaprezentować pełni swoich możliwości. Dziękujemy Thibault za jego grę dla naszego klubu i trzymamy kciuki za jego powrót do zdrowia – powiedział Piotr Maciąg, prezes Asseco Resovii, cytowany przez oficjalną stronę rzeszowian.
Przejdź na Polsatsport.pl