Marek Magiera: Wielkie tygodnie polskiej klubowej siatkówki

Marek MagieraSiatkówka
Marek Magiera: Wielkie tygodnie polskiej klubowej siatkówki
Fot. PAP
Marek Magiera: Wielkie tygodnie polskiej klubowej siatkówki

Szykuje się wielki tydzień naszej klubowej siatkówki. A nawet dwa tygodnie, bo w najbliższą środę rozegrane zostaną pierwsze mecze półfinałowe Ligi Mistrzów siatkarzy, a za tydzień – nomen omen – w… Wielkim Tygodniu rozegrane zostaną mecze rewanżowe.

W środę 5 kwietnia dowiemy się, czy Klub Sportowy Jastrzębski Węgiel zagra w finale Ligi Mistrzów, dzień później, w czwartek wieczorem, dowiemy się czy zagra w nim Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn Koźle. W tym tygodniu pierwsze spotkania, które jeszcze nie rozstrzygną rywalizacji, ale mogą mieć duży wpływ na jej końcowe rozstrzygnięcie.

 

My serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców do Polsatu Sport bowiem przygotowaliśmy dla Państwa wspaniałą ucztę mając nadzieję, że o jakość serwowanych dań zadbają przede wszystkim siatkarze obu polskich klubów.

 

ZOBACZ TAKŻE: Zdecydowane zwycięstwo ZAKSY! Teraz czas na Perugię

 

Na naszej antenie o godz. 17.00 przywita Państwa Jerzy Mielewski. O 18.00 rozpocznie się pierwszy mecz w którym zmierzą się Halkbank Ankara z Jastrzębskim Węglem. To spotkanie będę miał przyjemność skomentować z hali w Ankarze wspólnie z Wojciechem Drzyzgą. Razem z nami w Turcji będzie Marta Ćwiertniewicz i popularny „Misiu”, czyli nasz operator Robert Szegda, a to daje gwarancje, że zajrzymy też za kulisy turecko-polskiej rywalizacji. Drugi środowy mecz Grupa Azoty ZAKSA – Perugia rozpocznie się o 20.30. Tutaj przywitają się z Państwem Tomasz Swędrowski i Jakub Bednaruk. Wcześniej sytuację w Kędzierzynie-Koźlu zrelacjonuje Marcin Lepa, który także zajrzy za kulisy rywalizacji w tej parze.

 

Pięknych czasów dożyliśmy w naszej klubowej męskiej siatkówce. Oczywiście abstrahując od tego, co wydarzyło się w dwóch ostatnich sezonach, kiedy to Zaksa w wielkim stylu sięgała po Puchar Europy, warto pamiętać o umownych początkach i trendach, które za naszych „nowych” siatkarskich czasów związanych z powołaniem do życia zawodowej ligi także wyznaczał klub z Kędzierzyna Koźla, tyle tylko, że wówczas pod szyldem Mostostalu. To był początek lat 2000 i dwa finały rozgrywane jeszcze w ramach Final Four – najpierw w roli gospodarza w opolskim „Okrąglaku” (4. miejsce) i rok później w Mediolanie (brązowy medal). Wspominaliśmy te czasy w ostatnim magazynie 7 Strefa wspólnie z ówczesnym trenerem Mostostalu Waldemarem Wspaniałym, bo właśnie wtedy powstawało szeroko pojęte DNA klubu z Kędzierzyna Koźla.

 

Jastrzębski Węgiel też dotarł do Final Four Ligi Mistrzów, który dziewięć lat temu rozegrany został w… Ankarze. Jastrzębianie zajęli w nim trzecie miejsce, a do finału nie awansowali, gdyż w półfinale ulegli gospodarzom Halkbankowi. Teraz – oczywiście mówiąc „pół żartem, pół serio” – nadarzy się znakomita okazja do rewanżu, choć z graczy którzy pojawią się na boisku rywalizację sprzed niemal dekady pamięta tylko Jakub Popiwczak, który był wówczas zmiennikiem Damiana Wojtaszka („Mały” wybrany został wtedy najlepszym libero F4) oraz klubowa legenda trener Leszek Dejewski, który asystował Lorenzo Bernardiemu.

 

ZAKSA jak mawia młodzież – umie w Ligę Mistrzów i nikogo nie powinno zdziwić jeśli trzeci rok z rzędu zamelduje się w finale. Marzeniem byłby oczywiście finał z udziałem dwóch polskich klubów czego wykluczyć nie można. I to byłoby naprawdę coś, o czym po części będzie można przekonać się w sobotę 1 kwietnia, kiedy to ZAKSA i Jastrzębski Węgiel zagrają ze sobą w hicie PlusLigi.

 

Na razie jednak cieszmy się chwilą i mocno kibicujmy obu polskim zespołom, pamiętając też o innych świetnych występach naszych klubów na przestrzeni dwóch ostatnich dekad w różnych europejskich pucharach – PGE Skry Bełchatów, Asseco Resovii Rzeszów, AZS-u Częstochowa, czy warszawskiej Politechniki (Częstochowa i Warszawa zagrały ze sobą w finale Challenge Cup). O Płomieniu Milowice z 1978 roku oczywiście też pamiętamy.

 

Siatkarskich świąt jako Polacy, czy to klubowo, czy to reprezentacyjnie w ostatnich latach mieliśmy sporo, ale to które przed nami zdecydowanie możemy potraktować wyjątkowo.

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie