Tomasz Hajto przeprosił reprezentanta Polski
Tomasz Hajto przeprosił Matty'ego Casha za słowa wypowiedziane po meczu reprezentacji Polski z narodową drużyną Czech. Chodziło o kontuzję, której na początku spotkania nabawił się piłkarz Aston Villi.
Mecz Czechy - Polska nie rozpoczął się dobrze ani dla Biało-Czerwonych, ani dla samego Matty'ego Casha. Podopieczni Fernando Santosa już na starcie stracili dwie bramki, a obrońca Aston Villi po dziewięciu minutach musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. Jego miejsce na murawie zajął Robert Gumny. Ostatecznie Polacy przegrali to starcie 1:3.
ZOBACZ TAKŻE: Poważna kontuzja reprezentanta Polski! Kuriozalne okoliczności
Po meczu Tomasz Hajto w ostrych słowach wypowiedział się na temat gry polskiej kadry. Były reprezentant Polski zasugerował, że Cash tylko udawał kontuzję.
- Szybkiego lewego pomocnika wycofali trochę do tyłu, a nasz prawy obrońca Cash w ogóle nie wszedł w mecz. Na koniec uważam, że po zderzeniu wiedział, że będzie zmieniony i wręcz udał kontuzję. Zszedł, bo wiedział, że zejdzie - stwierdził Hajto.
Cash postanowił odnieść się do słów eksperta. Urodzony w Slough zawodnik opublikował wpis na swoich mediach społecznościowych, w którym zwrócił uwagę ekspertowi i stwierdził, że Hajto mocno się w tej sprawie pomylił. Na odpowiedź byłego reprezentanta Polski nie trzeba było długo czekać.
"Cześć Matty, poniosło mnie z tą diagnozą. Przepraszam i życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia" - napisał Hajto.
Jeszcze nie wiadomo, jak długo potrwa przerwa Casha od gry. Najpierw myślano, że będzie on pauzował przez około tydzień. Po wykonaniu dalszych badań okazało się, że uraz jest poważniejszy. Według informacji podanych przez "Przegląd Sportowy" reprezentant Polski może nie pojawić się na boisku nawet przez cztery tygodnie.
Przejdź na Polsatsport.pl
