Luis Enrique mógł poprowadzić polską kadrę! Otrzymał ofertę z PZPN
Za reprezentacją Polski pierwsze mecze pod wodzą Fernando Santosa, w których biało-czerwoni przegrali 1:3 z Czechami i wygrali 1:0 z Albanią. Okazuje się, że Portugalczyk wcale nie musiał jednak przejąć schedy po Czesławie Michniewiczu. Hiszpańska Cadena SER informuje, że PZPN wcześniej wysłał propozycję pracy w polskiej kadrze do Luisa Enrique.
Enrique w grudniu zakończył pracę dla reprezentacji Hiszpanii. Hiszpanie odpadli z mundialu już na etapie 1/8 finału, a w serii rzutów karnych lepsi okazali się od nich Marokańczycy. To przelało czarę goryczy i włodarze hiszpańskiego związku nie widzieli przyszłości ich reprezentacji z Enrique u steru.
ZOBACZ TAKŻE: Santosowe prace. Analiza meczów z Czechami i Albanią
Mniej więcej w tym samym czasie z polską kadrą pożegnał się Czesław Michniewicz, który również doprowadził swoją drużynę do najlepszej szesnastki. Jako potencjalnych następców Michniewicza wymieniano na przełomie 2022 i 2023 roku wielu zagranicznych kandydatów, wśród których byli Roberto Martinez czy Andrea Pirlo. Wybór Cezarego Kuleszy padł jednak na Fernando Santosa, który zakończył pracę z Portugalią. Wszystko mogło się jednak potoczyć inaczej, a Polaków mógł w nowej kampanii eliminacyjnej prowadzić inny trener z Półwyspu Iberyjskiego.
Mowa o Luisie Enrique, który według informacji rozgłośni Cadena SER otrzymał ofertę pracy w PZPN. Hiszpańscy dziennikarze twierdzą, że krótkie rozmowy były prowadzone po zakończeniu mundialu w Katarze, ale zakończyły się fiaskiem.
Były trener Barcelony był ostatnio gościem Cadena SER i opowiadał o swoim potencjalnym przyszłym pracodawcy. Przyznał, że po mistrzostwach otrzymał propozycje z reprezentacji narodowych, ale teraz chciałby przenieść się na Wyspy Brytyjskie. - Chciałbym spróbować sił w Premier League. Jestem w stanie przejąć tylko jakiś ciekawy projekt. Chętnie dołączyłbym do klubu, w którym mogę robić wielkie rzeczy. Po mistrzostwach miałem oferty od drużyn narodowych i wszystkie opcje są dla mnie otwarte – powiedział.
Do kwestii zainteresowania usługami Enrique odniósł się w rozmowie z portalem meczyki.pl prezes PZPN Cezary Kulesza. - Chciałbym zostawić ten etap szukania trenera za sobą i skupić się na pracy z selekcjonerem Fernando Santosem - spuentował szybko tę sprawę Kulesza.
Przejdź na Polsatsport.pl