"Nafciarze" nie rezygnują z walki o prymat na Zachodzie
Hokeiści Edmonton Oilers pokonali na wyjeździe Anaheim Ducks 3:1 i zbliżyli się na jeden punkt do prowadzącego w Pacific Division i zachodniej części rozgrywek ligi NHL zespołu Vegas Golden Knights.
Faworyci długo nie mogli udowodnić swojej wyższości nad jedną z najsłabszych drużyn sezonu. Dopiero w 30. minucie bramkarza gospodarzy pokonał Rosjanin Klim Kostin, a po kolejnych trzech prowadzenie Oilers podwyższył Nick Bjugstad.
ZOBACZ TAKŻE: Trzy dogrywki we wtorkowych meczach NHL. 100 punktów MacKinnona
Na początku trzeciej tercji Troy Terry uzyskał kontaktowego gola dla Ducks, ale 102 s przed końcową syreną krążek do pustej bramki miejscowych posłał Zach Hyman, ustalając wynik.
Przy ostatnim trafieniu asystował Connor McDavid, który odnotował 148. punkt w tym sezonie. Na dorobek najskuteczniejszego zawodnika ligi składają 62 gole i 86 asyst. Kolejny w punktacji kanadyjskiej jego klubowy kolega Niemiec Leon Draisaitl ma 123 pkt.
Z kolei inny z kluczowych graczy ekipy z Edmonton Ryan Nugent-Hopkins dzięki jednej asyście po raz pierwszy, a to jego 12. sezon w NHL, zaliczył setny (36+64) punkt w rozgrywkach.
- Nie jestem "liczbowym" hokeistą, nie skupiam się na statystykach, ale na pewno mogę być dumny z osiągnięcia tej granicy - przyznał Nugent-Hopkins.
Poprzedni przypadek, że w jednej drużynie było trzech zawodników z dorobkiem co najmniej 100 pkt w sezonie zasadniczym, miał miejsce w w edycji 1995/96, a dokonali tego Mario Lemieux, Czech Jaromir Jagr i Ron Francis w barwach Pittsburrgh Penguins.
"Nafciarze" w 79 spotkaniach zgromadzili 103 punkty, a "Złoci Rycerze" mają jeden więcej, ale rozegrali jeden mecz mniej. Do walki o prymat na Zachodzie mogą się jeszcze włączyć broniący Pucharu Stanleya hokeiści Colorado Avalanche, którzy z 98 pkt prowadzą w Central Division, ale za nimi dopiero 76 występów w sezonie zasadniczym.
Przejdź na Polsatsport.pl
