Ostra wymiana zdań między medalistką IO a internautami. Poszło o Bartosza Salamona
Bartosz Salamon
Dwukrotna medalistka olimpijska w wioślarstwie, Agnieszka Kobus-Zawojska, musiała zmierzyć się z krytyką, jaka spadła na nią ze strony internautów po tym, jak postanowiła wypowiedzieć się na temat Bartosza Salamona. Wioślarka ciętym językiem odpowiedziała jednemu z nich, obnażając brak wiedzy na temat sportu.
Agnieszka Kobus-Zawojska odniosła się do wykrycia w organizmie Bartosza Salamona chlortalidonu, leku moczopędnego, który przez sportowców bywa używany w celu szybkiego usunięcia z organizmu zakazanych środków.
ZOBACZ TAKŻE: Bartosz Salamon zabrał głos w sprawie pozytywnego wyniku testu antydopingowego
"Komunikat sprytny. Lek na nadciśnienie, który nie przynosi korzyści zdolności wysiłkowej zawodnika. Prawda jest taka: diuretyk, lek moczopędny, który maskuje przyjmowanie innych substancji. Nie ma to jak wiarygodny przekaz. I tak życzę kibicom, aby zawodnik okazał się niewinny" - napisała.
Niektórzy spośród kibiców zarzucili wioślarce, że osądziła piłkarza Lecha Poznań jeszcze przed oficjalnym udowodnieniem mu winy.
"Jestem ambasadorem czystego sportu i tyle. Uważam, że nie ma miejsca dla dopingu. Moje słowa nie są kontrowersyjne tylko takie, jak widzę sport. Liczę, że zawodnik okaże się niewinny. Niemniej jednak nie mówmy, że ten lek nic nie wnosi, bo maskuje inne substancje" - dodała brązowa medalistka z Rio de Janeiro oraz srebrna z Tokio w wioślarskiej czwórce podwójnej. W tej samej konkurencji zdobyła mistrzostwo świata i Europy w 2018 r. oraz wiele innych medali imprez tej rangi we wcześniejszych latach.
Takie postawienie sprawy nie spodobało się niektórym spośród internautów, w tym kibiców Lecha Poznań.
"Wielki sukces, bo pomachała patykiem" - napisał jeden z użytkowników Twittera. "Dwoma patykami! Ignorancie" - odpisała wioślarka, wbijając przy tym szpilkę internaucie, który wykazał się sporym dyletanctwem.
Przy okazji sprecyzowała również swój stosunek do sportu.
"Mnie śmieszy. Zdobyłam dwa medale olimpijskie, machając patykami. Nie oglądało może tego wiele osób, jak twierdzą trolle, ale przynajmniej czuję się wyjątkowo i mam satysfakcję. A o to w sporcie też chodzi" - skomentowała później.
ZOBACZ TAKŻE: Jest odpowiedź rywali Lecha Poznań w sprawie Bartosza Salamona. Są gotowi zagrać w ćwierćfinale
Bartosz Salamon otrzymał pozytywny wynik próbki badania antydopingowego po wyjazdowym meczu ze szwedzkim Djurgardens IF, rozgrywanym w ramach Ligi Konferencji Europy. Lech Poznań w opublikowanym oświadczeniu poinformował, że lek ten stosowany jest u osób chorujących na nadciśnienie i nie przynosi żadnej korzyści w kontekście poprawy wydolności osoby go przyjmującej. Sam piłkarz również wyraził wielkie zdziwienie całą sytuacją i przekonując o swojej niewinności zadeklarował, że jest skłonny poddać się badaniu wariografem.
Przejdź na Polsatsport.pl
